PolskaPorwanie Polaka w Pakistanie to sprawa polityczna?

Porwanie Polaka w Pakistanie to sprawa polityczna?

Terroryści porwali naszego inżyniera prawdopodobnie ze względów politycznych, co nie oznacza, że nie chcą za niego pieniędzy. Jednak gdyby zależało im na wysokim okupie, zapewne nie zabiliby trzech towarzyszących mu Pakistańczyków. Teraz musimy czekać, aż porywacze się ujawnią i określą swoje żądania - czytamy w "Fakcie".

29.09.2008 07:01

Podczas uprowadzenia dla okupu nikogo się nie zabija - twierdzą eksperci od terroryzmu. Bo najważniejsze to porwać jak najwięcej osób. To świetna karta przetargowa do negocjacji związanych z okupem. Po prostu za więcej uwolnionych osób można dostać więcej pieniędzy - mówi Krzysztof Liedel, dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas.

Pewnie niebawem się dowiemy, jaki jest cel napastników i kim są. W końcu będą musieli się odezwać i zgłosić swoje żądania. Jak mówi Krzysztof Liedel, można przypuszczać, że są to bandyci powiązani z Al-Kaidą.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)