Portugalscy nauczyciele masowo wyszli na ulice
Około 80 tysięcy nauczycieli protestowało w Lizbonie przeciw nowym wymogom dotyczącym
wykonywania ich zawodu, planowanym przez rząd. To największa taka
manifestacja od ponad 30 lat.
08.03.2008 | aktual.: 09.03.2008 01:49
Demonstranci żądali odwołania ministra oświaty Marii de Lurdes Rodrigues, która chce wprowadzić do szkół nowy system ewaluacji, przewidujący samoocenę i ocenianie się wzajemne nauczycieli. Zdaniem przeciwników pani minister, system ten przeciąży nauczycieli i zamiast służyć ich ocenie, zahamuje ich rozwój.
Liczbę demonstrantów podała agencja Lusa powołując się na organizatorów i policję. To ogromna liczba w kraju, w którym w podstawowych i średnich szkołach publicznych pracuje około 140 tysięcy nauczycieli. Zgromadzenie w Lizbonie poprzedziły manifestacje w innych miastach - mniejsze, ale organizowane ostatnio niemal codziennie.
Reforma zawodu nauczycielskiego i systemu zarządzania szkołami publicznymi mocno poróżniła portugalskich pedagogów z socjalistycznym rządem premiera Jose Socratesa.