Portugalia wybiera nowy parlament
W Portugalii rozpoczęły się wybory parlamentarne, które - zdaniem ekspertów - będą miały charakter referendum ws. antykryzysowych działań socjalistycznego premiera Jose Socratesa. Szanse na zwycięstwo ma opozycyjna, prawicowa Partia Socjaldemokratyczna.
05.06.2011 | aktual.: 05.06.2011 10:04
Według ostatniego sondażu Uniwersytetu Katolickiego w Lizbonie, opozycyjna PSD kierowana przez Pedro Passosa Coelho cieszy się poparciem ok. 36% osób zapowiadających udział w głosowaniu.
Z kolei rządzący socjaliści, którym przewodzi premier Socrates, powinni otrzymać 31% głosów.
W przypadku braku parlamentarnej większości socjaldemokraci mogliby utworzyć rząd wspólnie z chadeckim blokiem Centrum Demokratyczne i Społeczne - Partia Ludowa (CDS-PP), który według sondaży może liczyć na 11% poparcia.
W Portugalii władza ustawodawcza należy do jednoizbowego parlamentu - Zgromadzenia Republiki, w którego skład wchodzi 230 deputowanych, wybieranych na 4-letnią kadencję.
- Zważywszy na poważną sytuację, w której znajduje się kraj, jutrzejsze wybory są szczególnie decydujące - oświadczył w sobotę wieczorem prezydent Portugalii Anibal Cavaco Silva w przemówieniu emitowanym w telewizji. Dodał, że głosowanie ma "kluczowe znaczenie dla kraju".
Tegoroczna kampania parlamentarna skupiła się na kryzysie gospodarczym, w którym pogrążony jest kraj. W jej trakcie wielokrotnie podejmowano temat cięć budżetowych, na jakie rząd Socratesa przystał w umowie o pomocy zewnętrznej, zawartej na początku maja z Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Unią Europejską.
Zdaniem ekspertów, w trakcie kampanii premier próbował odwracać uwagę od bilansu swoich sześcioletnich rządów, krytykując socjaldemokratów za brak poparcia czwartego rządowego programu stabilizacji. Według Socratesa, wywołany w ten sposób kryzys polityczny "zmusił Portugalię do przyjęcia trudnych warunków pomocy zewnętrznej".
Komentatorzy uważają, że niedzielne wybory parlamentarne będą rodzajem referendum w sprawie oceny rządów Socratesa. Twierdzą, że stosunkowo wysokie poparcie, jakim cieszy się on w społeczeństwie, wynika ze słabości opozycji.
Do głosowania uprawnionych jest 9,6 mln wyborców w liczącej 11,3 mln ludności Portugalii. Lokale wyborcze czynne będą do godziny 19 czasu lokalnego (20 czasu polskiego). Pierwszych wyników należy spodziewać się ok. godz. 21 czasu polskiego.