Od kiedy traktat z Maastrichtu (1992) włączył UZE do Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa UE, istniała tendencja, by UZE przewodniczyło to państwo, które aktualnie sprawuje rotacyjne półroczne przewodnictwo w Unii Europejskiej. Jednak Dania, która w poniedziałek stanęła na czele UE, w UZE jest jedynie obserwatorem. Zdaniem polityków w obecnym półroczu państwa posiadające tradycję neutralności, jak Dania, Austria, Finlandia i Irlandia, będą dążyć do utrzymania swojego statusu, sprzeciwiając się zasadzie odpowiedzialności zbiorowej.
W czasie portugalskiego przewodnictwa UZE państwa członkowskie rozważać będą utworzenie jednostki, która zatwierdzałaby typy uzbrojenia dla wszystkich państw UE i UZE. W ciągu półrocza politycy rozważać będą też utworzenie wyższej izby Parlamentu Europejskiego, która nadzorowałaby prowadzenie Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony, powołanie sił wojskowych oraz opracowanie wspólnej strategii działania dla regionu Morza Śródziemnego.(ck)
