Portal ujawni setki tajnych dokumentów na temat Francji
Na portalu internetowym Wikileaks w niedzielę wieczorem może znaleźć się od 500 do 1000 dokumentów dotyczących Francji - poinformował francuski portal internetowy owni.fr.
27.11.2010 | aktual.: 29.11.2010 11:43
Według owni.fr, który uchodzi za dobrze poinformowane źródło w sprawach przecieków politycznych, na Wikileaks mogą znaleźć się noty dotyczące bezpośrednio Francji - pisze agencja AFP.
Zdaniem owni.fr dzienniki "The New York Times", "The Guardian", "El Pais", "Le Monde" i tygodnik "Der Spiegel", które już współpracowały z Wikileaks, gdy portal ten zamieścił w internecie informacje dotyczące wojny w Iraku, opublikują na swych stronach internetowych pierwsze analizy nowej partii przecieków w niedzielę po godzinie 22.30.
Portal Wikileaks zapowiedział 22 listopada ujawnienie kolejnej porcji tajnych dokumentów dyplomatycznych - ta partia przecieków ma być siedem razy bardziej obszerna niż poprzednia, która zawierała 400 tys. poufnych meldunków, dotyczących wojny w Iraku.
Administracja USA ostrzegła już kilka sojuszniczych państw, że tajne materiały, które mają się pojawić na stronach Wikileaks, mogą zawierać informacje szkodzące stosunkom USA z tymi krajami. Ostrzeżono rządy Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady, Danii, Norwegii i Izraela.
Oczekuje się, że Wikileaks ujawni m.in. tysiące meldunków dyplomatycznych z informacjami o zarzutach korupcyjnych przeciwko politykom w Rosji, Afganistanie i krajach Azji Środkowej.