Porozumienie samorządowe PiS i PO - w czwartek
Wbrew zapowiedziom, w środę znowu nie dojdzie do podpisania umowy o wspólnym starcie w wyborach do sejmików wojewódzkich między PiS i PO. Rzecznik PiS Adam Bielan zapowiedział, że umowa zostanie podpisana w czwartek.
Dzisiaj nie udało się doprowadzić do spotkania liderów PiS i PO - powiedział Bielan we wtorek PAP. Wyjaśnił też, że czwartek jest jedynym dniem, kiedy na konferencji prasowej mogą spotkać się liderzy obu ugrupowań.
Wszystko wskazuje na to, że w czwartek podpiszemy umowę - powiedział sekretarz klubu PO Grzegorz Schetyna.
Podczas zapowiadanego na wtorek spotkania liderów obu ugrupowań miała zostać zatwierdzona ostateczna wersja porozumienia, PiS miał też otrzymać oficjalną odpowiedź PO na warunki przez siebie postawione. Bielan nie ujawnił jakie to warunki tłumacząc, że nie zrobi tego, dopóki PiS nie otrzyma od PO oficjalnej odpowiedzi.
Pragnący zachować anonimowość poseł PiS powiedział PAP, że PiS zaproponował w ostatnich dniach Platformie, by partie wystawiły oddzielne listy kandydatów do sejmiku województwa mazowieckiego. Wyjaśnił, że gdyby PiS i PO wystawili na Mazowszu kandydatów z jednej listy, to dla wyborców Prawa i Sprawiedliwości sytuacja byłaby "niejasna", gdyż w Warszawie Platforma rządzi obecnie wspólnie z SLD.
Mówił także, że padła również inna propozycja: by oddzielne listy kandydatów partie wystawiły również w województwie pomorskim, zastrzegł jednak, że niewykluczone, iż PiS sam się z niej wycofa. Według niego, PiS zaproponował także Platformie, by koalicja w województwie podkarpackim mogła być szersza - nie tylko dwustronna.
Informacji tych nie potwierdził, ale także im nie zaprzeczył prezes PiS Lech Kaczyński.
Po parafowaniu 24 maja porozumienia między PO a PiS o wspólnym starcie w wyborach do sejmików wojewódzkich zapowiadano, że zostanie ono podpisane w ciągu kilku dni. Tak się jednak nie stało. Najpierw PiS chciało podpisać porozumienie dopiero po kongresie zjednoczeniowym z Przymierzem Prawicy, który odbył się tydzień temu. Z kolei w ubiegłą środę politycy PO i PiS deklarowali, że umowa zostanie podpisana najprawdopodobniej w miniony piątek, jednak znowu do tego nie doszło. W poniedziałek liderzy PiS zapowiadali, że porozumienie zostanie podpisane w środę.
W piątek zebrał się komitet polityczny PiS, który postanowił postawić PO warunki. Nieoficjalnie mówiono, że dotyczą one właśnie trzech województw: mazowieckiego, podkarpackiego i pomorskiego.
Cały czas trwają rozmowy o ewentualnych wspólnych kandydatach na prezydentów 11 dużych miast, ich lista ma zostać dołączona jako aneks do porozumienia. Wiadomo już natomiast, że w Warszawie każda z partii wystawi swojego kandydata: PO - Andrzeja Olechowskiego, a PiS - Lecha Kaczyńskiego. Obaj politycy ogłosili już oficjalnie, że będą ubiegać się o ten urząd. (mag)