Polityka"Porażka na całej linii". Niemiecka prasa bezlitosna dla Theresy May

"Porażka na całej linii". Niemiecka prasa bezlitosna dla Theresy May

Dzienniki w Niemczech są zgodne w ocenie sytuacji na Wyspach. Ich zdaniem Theresa May poniosła porażkę na całej linii, a Wielka Brytania stoi przed twardym brexitem. Piszą o "zawodzie i rozczarowaniu".

"Porażka na całej linii". Niemiecka prasa bezlitosna dla Theresy May
Źródło zdjęć: © PAP | WILL OLIVER
Natalia Durman

"Frankfurter Allgemeine Zeitung":

"May nie pozostawiła po sobie nic poza dużą porażką. Będzie się ją wspominać jako premier brexitu, która go nie zrealizowała. W ciągu trzech lat sprawowania przez nią urzędu, Zjednoczone Królestwo dreptało w miejscu. Żaden projekt nie nosi jej nazwiska. Cel, który powtórzyła jeszcze raz w piątek - stworzenie państwa nie dla niewielu uprzywilejowanych, tylko dla wszystkich - pozostaje pustym frazesem. Żmudny proces brexitu wyssał z szefowej rządu wszystkie siły i całą energię. Łzy, które uroniła na koniec swego ostatniego, krótkiego przemówienia, były także łzami płynącymi ze zmęczenia. To, czy przyszłe pokolenia jeszcze odkryją w jej kadencji coś wartościowego, zależeć będzie od tego, jak na jej tle wypadną jej następcy".

"Badisches Tagblatt":

"May, która cierpliwie znosiła drwiny i wymysły, wyciągnęła konsekwencje i ustąpiła ze stanowiska. Należy się jej za to szacunek. Z dużym sceptycyzmem trzeba za to patrzeć na przyszłość Zjednoczonego Królestwa. W swym stosunku do Europy Brytyjczycy są podzielonym narodem. Niezależnie od tego, kto zostanie następcą May, okoliczności się nie zmieniły. Po trzech latach zawirowań wokół możliwego brexitu nie posunięto się nawet o krok naprzód. Jak gdyby nie było żadnych innych większych problemów".

"Westfaelische Nachrichten":

"To, że utrzymała się tak długo, wynika z jednej strony z tego, że panowie Johnson i spółka do tej pory nie chcieli pobrudzić sobie rąk niewdzięcznym projektem brexitu, co zmusiło ją do zajęcia się liczbami i faktami, a nie hasłami i obietnicami bez pokrycia. Z drugiej strony z tego, że jej przeciwnik z Partii Pracy w Izbie Gmin Jeremy Corbyn nie reprezentował żadnej jasnej linii postępowania w sprawie brexitu. On sam chciałby, żeby do niego doszło, ale jego partia była innego zdania. W rezultacie sytuacja pozostawała niejasna, a teraz wszystko wskazuje na to, że dojdzie do twardego brexitu”.

"Augsburger Allgemeine":

"Theresa May utraciła wiarygodność przez to, że wstrzymywała się z podejmowaniem decyzji i nie spełniała danych obietnic. Bezczynnie, bezsilnie i bezradnie obserwowała jak na jej oczach rozpada się Partia Konserwatywna. Jej odejście z życia politycznego było nieuniknione. Theresa May pozostawia po sobie ogromne rozczarowanie".

"Mannheimer Morgen":

"May utraciła wszelką wiarygodność przez to, że nie podejmowała decyzji i stale nie wywiązywała się z danych przyrzeczeń. Największym błędem z jej strony było atakowanie przez nią akurat tych posłów do Izby Gmin, których tak bardzo potrzebowała, w sposób, który nie przystoi szefowej rządu. Poza tym po raz drugi i trzeci próbowała przepchnąć przez parlament umowę brexitową. Jej dymisja stała się przez to nie do uniknięcia. Pozostawia po sobie zawód i rozczarowanie. To, co w tej chwili zdarzyło się na Wyspach, to prawdziwy dramat. Tym większy, że nie widać jeszcze jego końca".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (475)