Poprawiamy wyniki naszego handlu z UE 

Polska była dla Piętnastki nadal czwartym pod względem wielkości rynkiem zbytu. Kupiła od niej towarów za 35,5 mld euro, czyli o 5% więcej niż w 2000 roku. Polski eksport do Unii sięgnął zaś 26,5 mld, czyli o 14% więcej niż rok wcześniej. Polska była siódmym co do wielkości dostawcą na rynek unijny spoza samej Unii.

Więcej niż do Polski Unia wyeksportowała w 2001 roku tylko do Stanów Zjednoczonych (za 237,5 mld euro), Szwajcarii (74,2 mld) i Japonii (44,7). Mniejszy był unijny eksport do Chin (29,8), Rosji (27,6), Czech (27,3), Norwegii (26,0), Węgier i Turcji (20,0).

Więcej niż z Polski Unia importowała z USA (za 193,9 mld euro), Japonii i Chin (po 75,5 mld), Szwajcarii (60,3 mld), Rosji (47,2) i Norwegii (44,1) i tylko nieco mniej z 10-milionowych Czech (25,0) i Węgier (24,1).

Węgry uzyskały nawet niewielką nadwyżkę w handlu z Unią (0,5 mld euro), a czeski deficyt sięgał jedynie 2,3 mld. Czechy były zresztą krajem, któremu udało się w ubiegłym roku najbardziej zwiększyć wartość eksportu do Unii - o 16%. Największą nadwyżkę w handlu z UE miały Chiny (45,7 mld), a największy deficyt - USA (43,6).

W 2001 roku wartość unijnego eksportu poza Unię wzrosła o 3% do 974,3 mld euro, a import zmniejszył się o 1% do 1032,9 mld. Unijny deficyt w handlu ze światem zewnętrznym skurczył się o połowę do 45,9 mld euro. Wartość wewnątrzunijnego handlu zagranicznego sięgnęła 1576,7 mld euro - o 1% więcej niż w 2000 roku.

Niedoścignioną potęgą handlową w Unii pozostają Niemcy, które wyeksportowały w zeszłym roku towary o wartości 637,3 mld euro (do innych krajów UE i poza nią), a kupiły za 538,3 mld, zwiększając nadwyżkę prawie o połowę do 87,1 mld.

W przeliczeniu na jednego mieszkańca prawdziwym potentatem handlowym była 3,5-milionowa Irlandia, której eksport osiągnął wartość 92,2 mld euro, a import - 56,6 mld, co dało jej nadwyżkę 35,6 mld, wyższą niż cały polski import. (mp)