Granica Rosji. Nagle nadjechało auto z napisem "Komisariat Wojskowy"
W pobliżu granicy Rosji z Gruzją pojawiły się samochody oficerów odpowiedzialnych za rekrutacją i mobilizację. Młodzi Rosjanie nadal starają się uciec z kraju, aby nie zostać wysłanym przez Władimira Putina do walki w Ukrainie.
Po decyzji Władimira Putina dziesiątki tysięcy Rosjan próbują uniknąć powołania do wojska i wyjechać z kraju. Osoby uciekające przed służbą w armii starają się przedostać m.in. do Kazachstanu, Mongolii, Gruzji i Finlandii.
Z nieoficjalnych doniesień wynika, że w każdej chwili można spodziewać się zmiany nastawienia władz Rosji wobec wyjazdu z kraju mężczyzn w wieku poborowym i oficjalnej decyzji w tej sprawie. Stąd od kilkudziesięciu godzin kolejki samochodów Rosjan czekających przed przejściami granicznymi są coraz dłuższe.
Rosjanie uciekają. Rosyjska WKU na granicy
W punkcie kontrolnym na granicy rosyjsko-gruzińskiej pojawił się samochód z napisem "Komisariat Wojskowy" (odpowiednik Wojskowej Komendy Uzupełnień) - informuje Biełsat, cytując doniesienia z Rosji.
Na zdjęciu widać samochód wojskowy w pobliżu przejścia granicznego i tłumy Rosjan, którzy uciekają przed wysłaniem na front w Ukrainie. Nie ma jeszcze doniesień na temat celu przyjazdu przedstawicieli "Komisariatu Wojskowego".
Rosjanie w wieku poborowym, w tym studenci i osoby bez żadnego doświadczenia wojskowego, są zatrzymywani przed granicą z Białorusią i zawracani do ojczystego kraju na podstawie przepisów o mobilizacji - powiadomił z kolei w nocy z poniedziałku na wtorek niezależny portal Mediazona.
Prezydent Rosji ogłosił 21 września częściową mobilizację na wojnę z Ukrainą oraz zagroził "użyciem wszelkich środków", by bronić kraju przed rzekomym zagrożeniem z Zachodu.
Według oficjalnych przekazów Kremla pod broń ma zostać powołanych około 300 tys. rezerwistów, lecz w ocenie niezależnego portalu Meduza mobilizacja może objąć nawet 1,2 mln mężczyzn, głównie spoza dużych miast.
Amerykanie ostrzegają swoich obywateli
Ambasada USA w Moskwie wezwała z kolei Amerykanów do natychmiastowego wyjazdu z Rosji. Wcześniej podobne ostrzeżenie wydał polski resort dyplomacji.
"Rosyjski rząd rozpoczął 21 września mobilizację swoich obywateli do sił zbrojnych w celu wsparcia inwazji na Ukrainę. Rosja może odmówić uznania podwójnego obywatelstwa amerykańskiego, odmówić (takim osobom) dostępu do pomocy konsularnej USA, zapobiec ich wyjazdowi z Rosji i nakazać im mobilizację" - przekazali dyplomaci z Waszyngtonu.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkie podróże do Federacji Rosyjskiej w związku z wojną na Ukrainie oraz uznaniem Polski przez władze Rosyjskiej Federacji za państwo nieprzyjazne - podkreśliło we wtorek polskie MSZ.
Zobacz też: Z Rosjan zostały zgliszcza. Gigantyczna eksplozja w obwodzie donieckim