"Poparcie dla AfD w Niemczech to alarm polityczny". Tusk uderza w Muska

Premier Donald Tusk wyraził zaniepokojenie rosnącym poparciem dla partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), które osiągnęło 20 proc. w Niemczech. - Trudno sobie wyobrazić głośniejszy alarm polityczny - stwierdził Tusk podczas konferencji prasowej.

Tusk uderza w Muska

Podczas wspólnej konferencji z premierem Kanady, Justinem Trudeau, Tusk odniósł się do kontrowersyjnych wypowiedzi Elona Muska, który zdalnie połączył się z uczestnikami wiecu AfD. Musk stwierdził, że Niemcy "za bardzo skupiają się na przeszłych winach" i dodał, że "dzieci nie powinny odczuwać winy z powodu grzechów swoich ojców".

Trudeau podkreślił, że wszelkie akty antysemityzmu powinny być potępiane. - Potrzebny jest wzajemny szacunek - zaznaczył kanadyjski premier.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ocenił termin rozmów z Rosją. "Impuls do przyspieszenia zmian"

Tusk zwrócił uwagę na niebezpieczne trendy w polityce, które obejmują antyukraińskie i proputinowskie postawy oraz działania podważające sens Unii Europejskiej. - To są zawsze słowa wypowiadane przez ludzi, którzy obstawiają konflikt wewnątrz swoich społeczności - ocenił Tusk.

Premier podkreślił, że dla Polski to "niezwykle niebezpieczny trend". - Wsparcie tych, którzy powinni czuć się odpowiedzialni za NATO, za relacje transatlantyckie, za poszanowanie granic, musi budzić niepokój - dodał.

Tusk zaznaczył, że w sprawach historycznych "nie może być nawet najmniejszej szparki na różne interpretacje historii". - Auschwitz jest lekcją, którą wszyscy powinni pamiętać zawsze - podkreślił premier.