Polska"Poniżające słowa Sikorskiego wobec głowy państwa"

"Poniżające słowa Sikorskiego wobec głowy państwa"

Prezydent może być niski, ale nie może być mały - o tych słowach Radosława Sikorskiego rozmawiali w "Faktach po Faktach" w TVN24 Marek Jurek i Stefan Niesiołowski. Zdaniem Marka Jurka ta wypowiedź była niestosowna, niegodna kandydata na prezydenta. Wobec Lecha Kaczyńskiego te słowa były - jak mówił Marek Jurek - poniżające. Stefan Niesiołowski bronił Sikorskiego: - Wszystko, co powiedział, jest przecież prawdą - mówił.

"Poniżające słowa Sikorskiego wobec głowy państwa"
Źródło zdjęć: © PAP

Podczas wystąpienia inaugurującego kampanię prezydencką, Radosław Sikorski mówił m.in., że prezydent powinien "zachować trzeźwość oceny, a nie zgrywać zucha w górach Kaukazu". Dodawał, że lepszy jest on sam, jako kandydat "z hakami", niż "Kaczyński z bratem". Stwierdził też, że "prezydent może być niski, ale nie może być mały".

W tych słowach Radosława Sikorskiego Stefan Niesiołowski nie dostrzega nic złego: - Wszystko, co powiedział, jest przecież prawdą - bronił ministra Niesiołowski. - Ja tez uważam, że prezydent nie może być mały, zgadzam się też, że ten bizantyjski styl jest irytujący - mówił. Niesiołowski dodał, że taka retoryka w kampanii jest "nie do uniknięcia", ale Sikorski nie przekroczył granic kultury politycznej i dobrego smaku.

Z kolei Marek Jurek przypomina, że Lechowi Kaczyńskiemu, jako głowie państwa, należy się szacunek. Jego zdaniem słowa Sikorskiego były "poniżające". - Wybory są dla państwa, nie państwo dla wyborów. To nie kwestia kultury politycznej, tylko kwestia konstytucyjnego obowiązku współdziałania szefa MSZ z prezydentem. To było zupełnie niestosowne, takich rzeczy się nie mówi - ocenił.

Według Stefana Niesiołowskiego nie będzie problemu w dalszej współpracy ministra spraw zagranicznych z prezydentem. - Ci panowie nie muszą się lubić, żeby współpracować - argumentował.

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)