Ponad 4 tysiące wakatów w policji. "Mamy program Posterunek Minus".
Jeszcze do niedawna praca w policji była atrakcyjnym zajęciem. Obecnie, jak wynika z danych poszczególnych komend wojewódzkich, liczba wakatów jest coraz większa. W komendach jest ponad 4 tysiące wakatów. - Mamy nowy program PiS. Posterunek Minus - mówi poseł PO Krzysztof Brejza.
Wrocław. 2015 rok. W Komendzie Miejskiej Policji brakuje 83 funkcjonariuszy. Na różnych stanowiskach. Cztery lata później. Liczba wakatów rośnie. Według stanu na 1 kwietnia 2019 – 195. Podobnie jest w Komendzie Wojewódzkiej na Dolnym Śląsku. Na początku 2015 roku liczba wakatów wynosi 64. Cztery lata później już 100.
Komenda Wojewódzka w Opolu. W 2015 roku liczba wakatów wynosi 76. Cztery lata później 130. Podobnie jest w Olsztynie. 104 wolnych miejsc w 2015 roku. Dziś już 158. Na Pomorzu cztery lata temu były 44 wakaty w komendach miejskich i powiatowych, dziś jest już 204. Najgorzej jednak sytuacja wygląda w Komendzie Stołecznej Policji. W 2015 roku liczba wakatów wynosiła 248. Dzisiaj 1120.
- Tragedia. Młodzi ludzie widzą i obserwują, co się dzieje z policją. Że policjanci są zmuszani do zrzucania konfetti na polecenie wiceministra Jarosława Zielińskiego. Jak jeżdżą przebrani w białe peleryny, jak są zmuszani, by wchodzić o 7 rano do pani Elżbiety Podleślnej w sprawie tęczowej Matki Boskiej – ocenia w rozmowie z Wirtualną Polską poseł Krzysztof Brejza, który wystąpił o dane do poszczególnych komend.
- Został naruszony kompromis sprzed wielu lat, który mówił o tym, że policja jest apolityczna. Niestety dzisiaj mamy sytuację, że mundurowi są wikłani w politykę, jak przed 1989 rokiem. Zostają zmuszeni do ochrony smoleńskich miesięcznic, do zamykania Władysława Frasyniuka. I dlatego mamy program Posterunek Minus. Puste komendy, puste posterunki – dodaje Brejza.
Według stanu na dzień 31 grudnia 2018 roku w polskiej policji służy 98 711 policjantów, a liczba wakatów w garnizonach policyjnych (województwach) wynosi 4294. W 2019 roku policja planuje przyjąć do służby około 4,5 tys. nowych osób.
Zdaniem rzecznika polskiej policji Mariusza Ciarki, od 2017 roku stan etatowy polskiej policji zwiększono o 1 tys. osób. Stąd też większa liczba wakatów.
- Aby uczciwie i miarodajnie przedstawiać stan kadrowy polskiej policji, porównując z latami poprzednimi, należy odnosić się do konkretnej daty. Wybierając dane tylko wybiórczo można wskazać, że przed 2015 rokiem problem kadrowy był znacznie poważniejszy, a stan etatowy policji mniejszy o aż 1000, np: 1 lipca 2011 roku było aż 7127 wakatów, 1 stycznia 2012 roku: 5 tys. wakatów, 1 stycznia 2013 roku aż 6191 wakatów, 1 kwietnia 2014 roku 5440 wakatów - odpowiada rzecznik KGP Mariusz Ciarka.
- 31 grudnia 2018 roku zatrudnionych było 98 711 policjantów, co wbrew opiniom przedstawianym przez niektóre środowiska nie odbiega znacząco od lat wcześniejszych, a wskazuje wręcz lepszą sytuację. Od razu trzeba przypomnieć, że od 2017 roku w trosce o poprawę bezpieczeństwa stan etatowy polskiej Policji zwiększono o 1000 i wynosi 103 309, a nie jak w latach wcześniejszych 102 309 - dodaje w rozmowie z WP Mariusz Ciarka.
Jego zdaniem, na koniec 2016 r. polska policja odnotowała najniższy wskaźnik wakatów od kilkunastu lat, kształtujący się na poziomie zaledwie ok. 2,5 proc., a w 2017 i 2018 roku stan zatrudnienia został utrzymany na podobnym poziomie. - Chętnych do policji nie brakuje - kładziemy jednak duży nacisk "na jakość" - uważa Mariusza Ciarka.
187 milionów z wakatów
Co ciekawe, pieniądze z wakatów – 187,6 mln zł w ubiegłym roku - zostały wydane na sfinansowanie m.in. nagród motywacyjnych i uznaniowych z okazji Święta Policji i 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Zostały z nich także opłacone nagrody dla funkcjonariuszy skierowanych 11 listopada do służby w Komendzie Stołecznej Policji oraz zabezpieczających Konferencję Klimatyczną COP24. Czyli państwowe wydarzenia, do których zaangażowano mundurowych.
- Nie zgadzamy się na takie rozdysponowanie środków z wakatów. Jak nam się udało ustalić, nie więcej niż 20 proc. z nich trafiło do funkcjonariuszy. A przecież te pieniądze powinny być przeznaczone dla policjantów, którzy wykonują pracę za osoby, których nie ma. Tylko w naszym województwie jest ok. 400 wakatów. To oznacza więcej obowiązków – oceniał w rozmowie z "Dziennikiem. Gazetą Prawną" szef wielkopolskiego NSZZ Policjantów Andrzej Szary.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl