PolskaPonad 4 mln zł kary za wycięcie drzew na cmentarzu

Ponad 4 mln zł kary za wycięcie drzew na cmentarzu

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Kaliszu utrzymało w mocy decyzję prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego zobowiązującą kaliską parafię ewangelicko-augsburską do zapłacenia ponad 4 mln zł kary za bezprawne wycięcie na cmentarzu ponad trzystu drzew.

Kaliska parafia jest gospodarzem cmentarza w Ostrowie Wlkp. Na początku listopada zeszłego roku tamtejszy prezydent wydał decyzję nakładającą zaskarżoną karę. Wcześniejsza decyzja, zaskarżona do SKO, nakładała na parafię karę w wysokości ponad 6 mln zł.

To już druga decyzja prezydenta w tej sprawie, która została utrzymana w mocy. Ustalono, że winę za bezprawne wycinki ponosi parafia, a nie ktokolwiek inny. Parafia może teraz wnieść skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a w razie niepowodzenia - skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego - poinformowała Lucyna Bartkowiak z SKO.

Do wycinki drzew doszło w 2003 roku. Ówczesny proboszcz parafii pastor Andrzej Banert twierdzi, że usunięto tzw. samosiejki. Urzędnicy magistratu i eksperci uznali, że wycięte drzewa to klony, brzozy, dąb oraz lipy. Opinię potrzebną do podjęcia decyzji wydał ekspert, który szacował obwody pnia drzew na wysokości 130 cm od ziemi.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)