Ponad 10 rakiet eksplodowało koło ambasady Rosji w Syrii
Co najmniej dziesięć pocisków rakietowych eksplodowało w czwartek w bezpośrednim sąsiedztwie ambasady rosyjskiej w Damaszku, wyrządzając szkody materialne - podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Poprzednio wydarzyło się to 13 października.
Rosja, która jest sojusznikiem reżimu syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada, rozpoczęła oficjalnie 30 września bezpośrednie bombardowania lotnicze celów militarnych w Syrii należących do sił Państwa Islamskiego. W ten sposób rozpoczęła bezpośrednią interwencję w przebieg wojny domowej w Syrii, która trwa od marca 2011 roku.
Gdy 13 października ostrzelano ambasadę Rosji w Damaszku, zaczynała się manifestacja poparcia dla tego kraju za interwencję w Syrii. Wybuch pocisków spowodował panikę wśród około trzystu zwolenników rządu w Damaszku, które zgromadziły się rano przed budynkiem ambasady Rosji, żeby podziękować za działania rosyjskich sił.