Pomysłowy jak Jaś Fasola. Malował ściany używając farby i... petardy
Kreatywność niektórych osób jest niesamowita. 35-latek z Bogatyni stwierdził, że pomaluje garaż przy użyciu niekonwencjonalnych metod. Ale tego nie przewidział.
05.04.2017 | aktual.: 05.04.2017 16:47
Do zdarzenia doszło w Bogatyni w województwie dolnośląskim. "Artysta-malarz", bo tak chyba trzeba o nim pisać, wymyslił, że do malowania ścian garażu użyje farb i petardy. Przywiązał ją do puszek, odpalił i wyszedł z pomieszczenia.
Wybuch był tak duży, że wyrwało drzwi, za którymi stał 35-latek.
Na szczęscie nie odniósł poważnych obrażeń, ale lekarze zatrzymali go w szpitalu na obserwacji. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, na pewno byli bardzo zdumieni.
Jaś Fasola miał więcej szczęścia
A my ostrzegamy: petardy, mimo wszystko, nie są przeznaczone zabawy. Takie "wybuchowe malowanie" udaje się tylko jednej osobie na świecie.