Pomoc dla Związku Powstańców Warszawskich i Muzeum Powstania Warszawskiego
Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie (FPNP) wspólnie z Polską Unią Ofiar Nazizmu (PUON) przekazały, podczas uroczystości w siedzibie Fundacji w Warszawie, dwa czeki - na 50 tys. zł dla Związku Powstańców Warszawskich (ZPW) na pomoc socjalną oraz na 25 tys. zł dla Muzeum Powstania Warszawskiego (MPW) na rozbudowę ekspozycji.
09.11.2004 | aktual.: 09.11.2004 14:29
50 tysięcy złotych jest bardzo dużą pomocą dla Powstańców - powiedział dziennikarzom prezes Zarządu Głównego ZPW płk Zbigniew Ścibor-Rylski, który w imieniu Związku odebrał czek. Dodał, że pieniądze te zostaną przeznaczone m.in. na aparaty słuchowe, protezy ortopedyczne i wózki inwalidzkie dla byłych powstańców i członków ich rodzin. Związek skupia obecnie ok. 4 tys. członków.
Wiceprezes ZPW Edmund Baranowski dodał, że suma ta będzie rozdzielona przez komisję socjalną Związku na podstawie składanych do niej wniosków o pomoc. Zapewnił, że pieniądze trafią "we właściwe ręce, na właściwe cele". Ta kwota ma dla nas ogromne znaczenie, ponieważ ZPW od lat boryka się z ogromnymi kłopotami finansowymi - powiedział.
Paweł Ukielski z Muzeum Powstania Warszawskiego poinformował dziennikarzy, że placówka przeznaczy te pieniądze na rozbudowę ekspozycji. Dla nas najistotniejsze było jak najszybsze udostępnienie muzeum zwiedzającym, którzy czekali na to 60 lat, z tego też powodu otworzyliśmy ekspozycję niepełną. Te pieniądze pomogą nam ją rozszerzać, rozbudowywać - mówił.
Dodał, że całość ekspozycji zostanie udostępniona zwiedzającym pod koniec 2005 r. Poinformował również, że frekwencja w muzeum jest bardzo wysoka. Średnio dziennie odwiedza nas ok. 2 tys. osób, a niedawno gościliśmy stutysięcznego zwiedzającego - powiedział.
Przewodniczący Zarządu FPNP prof. Jerzy Sułek zaznaczył, że przekazanie pieniędzy jest gestem symbolicznym, ważnym w wymiarze moralnym i politycznym. Tak się złożyło, że zdecydowaliśmy się zrobić imprezę 9 listopada i dopiero później uświadomiliśmy sobie, że jest to dzień, w którym 15 lat temu padał mur berliński. Przez naszą działalność - nie tylko przez wypłaty finansowych świadczeń, ale przez działalność humanitarną i socjalną - burzymy również mury złej przeszłości między dawnymi wrogami - powiedział.
Dodał, że jest to pierwsze tego typu działanie na rzecz Powstańców Warszawskich i fakt, że właśnie ta grupa otrzymała pomoc nie jest przypadkowy, ponieważ w tym roku obchodziliśmy 60. rocznicę Powstania. Na razie nie możemy dać więcej, jest to pierwsza dotacja, być może za jakiś czas ją powtórzymy - powiedział.
Sułek przypomniał, że jeszcze w tym roku ma się rozpocząć realizacja programu pomocy humanitarno-socjalnej i medycznej dla byłych niewolniczych i przymusowych robotników III Rzeszy z Polski, którzy pracowali w czasie wojny na terenie dzisiejszej Austrii. Środki na ten cel przekazał FPNP Austriacki Fundusz Pojednania, Pokoju i Współpracy.