Pomnik ks. Jankowskiego obalony. Na cokole pojawiły się napisy
Minęła doba od obalenia pomnika ks. Jankowskiego. Na cokole, na którym był ustawiony monument, pojawiły się czerwone napisy: "zło" i "pedofil".
W nocy ze środy na czwartek trzech mężczyzn przewróciło pomnik ks. Jankowskiego. Położyli go na oponach i okryli komżą - szatą liturgiczną, jaką noszą m.in. ministranci. Na monumencie położono również dziecięcą bieliznę.
Początkowo zniszczony pomnik miał trafić do magazynu - tak zdecydowały władze Gdańska. To wzbudziło sprzeciw Komitetu Budowy Pomnika ks. Jankowskiego, który zablokował transport monumentu.
Jednak ratusz zmienił zdanie i oddał figurę komitetowi. W końcu członkowie sami zrezygnowali z walki o pomnik duchownego. - Nie chcą go, to niech zniknie – mówił Wirtualnej Polsce Grzegorz Pellowski, inicjator budowy pomnika.
Przy ulicy Stolarskiej został jedynie cokół, na którym był zamontowany pomnik ks. Jankowskiego. Jak wynika z relacji TVN24, na betonowym bloczku, na którym znajduje się imię i nazwisko kapelana "Solidarności", pojawiły się czerwone napisy: "pedofil", "zło", "bądź za ofiarami" itp.
Władze Gdańska poinformowały, że ze względów bezpieczeństwa ogrodziło teren, na którym stał pomnik księdza Jankowskiego. "Wszelkie próby ponownego postawienia pomnika bez pozwolenia będą bezprawne" - czytamy na Twitterze radnego Mateusza Skarbka.
Sprawcy incydentu zostali doprowadzeni do komisariatu. Pochodzą z Warszawy i okolic. Są w wieku od 40 do 42 lat. Wstępnie zakwalifikowano obalenie monumentu jako znieważenie pomnika, która podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. W piątek mężczyźni mają zostać przesłuchani.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: TVN24