Pomnik de Gaulle`a w Warszawie

Pomnik stanął przy rondzie de Gaulle'a w centrum Warszawy. Wykonana z brązu figura generała jest wierną repliką pomnika de Gaulle'a, który znajduje się w Paryżu i przedstawia generała, który zwycięsko wkroczył do Paryża.

Uroczystość rozpoczęła się od odegrania hymnów Francji i Polski. Na placu przed pomnikiem słychać było głównie francuskie rozmowy; przyszło wielu Francuzów. Obok pomnika ustawiono trzy flagi: francuską, polską i miasta Warszawy.

Michel Barnier powiedział, że nie można bez wzruszenia wspominać generała uważanego za największego z Francuzów. Podkreślił, że całe życie de Gaulle`a było uosobieniem takich wartości, jak wolność, niepodległość i wielkość. Jeśli istnieje naród, jeśli jest miasto, które najgłębiej w swej tożsamości podzielają te wartości, to z całą pewnością są nimi: naród polski i miasto Warszawa - zaznaczył.

Wystąpienie w stolicy minister zakończył słowami: A w godzinie, w której nasze narody są wzywane do poparcia Konstytucji Europejskiej, jak nie postawić pytania, które zadał Charles de Gaulle w Warszawie 11 września 1967 roku: "Europa, która nie byłaby już podzielona, jakąż wagę mogłaby osiągnąć, aby wspierać i utrzymać pokój we wszystkich częściach świata". Niech żyje Polska, Francja, przyjaźń francusko-polska i Unia Europejska - powiedział Barnier.

Minister spraw zagranicznych Polski Adam Daniel Rotfeld powiedział, że generał Charles de Gaulle był wiernym i oddanym przyjacielem Polski, a społeczeństwo polskie i Polacy na całym świecie odnoszą się do tej postaci z podziwem i uznaniem. Jego zdaniem, de Gaulle był bardzo ważny dla naszej historii. W latach 1919-1920 uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej. W okresie II wojny światowej stał się symbolem walki o wolną Francję i Europę. Pamiętamy jego sprzeciw wobec powojennego podziału Europy na dwa antagonistyczne bloki polityczno-wojskowe - podkreślił Rotfeld. W jego ocenie, testamentem de Gaulle`a jest potrzeba stałego umacniania stosunków polsko-francuskich i kształtowanie wspólnej europejskiej przyszłości.

Uroczystość odbyła się pod patronatem prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego, który powiedział, że de Gaulle był bohaterem, żołnierzem, politykiem i bez najmniejszej wątpliwości mozna go nazwać mężem stanu. Nie było ich w historii XX zbyt wielu, a w każdym razie nie było wielu takich, których rolę można ocenić jako jednoznacznie pozytywną. Generał de Gaulle to wielki Francuz - podkreślił Kaczyński. Wspomniał też o wielkim wsparciu, jakiego udzielił Polsce generał m.in. podczas wojny polsko-bolszewickiej.

Z inicjatywą postawienia w Warszawie pomnika de Gaulle'a wystąpiło kilka lat temu Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Francuskiej. Samo nie było jednak w stanie tego zrealizować, dlatego wykonanie projektu przejęła od niego Polska Sekcja Stowarzyszenia Wzajemnej Pomocy Członków Legii Honorowej. Przewodniczący tego Stowarzyszenia Jean Caillot powiedział, że jest to prezent Francuzów dla Polaków. Autor rzeźby - Jean Cardot - odstąpił bezpłatnie oryginalną formę do odlewu. Wykonano go w odlewni w Bielsku-Białej. Warszawski pomnik sfinansowały głównie francuskie spółki.