Proceder w Kijowie. Dawali ogłoszenia w sieci, sprzedawali fałszywe dokumenty
W Kijowie rozbito grupę przestępczą, która pomagała w ucieczce poza Ukrainę mężczyznom w wieku poborowym. Gang oferował sfałszowane książeczki wojskowe i zaświadczenie o niezdolności do służby - poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
13.07.2022 | aktual.: 13.07.2022 12:21
Jak podało w środowym komunikacie SBU, grupa korzystała z usług zwykłej komercyjnej drukarni, by masowo produkować podrobione dokumenty. Pakiet fałszywek kosztował - w zależności od rodzaju potrzebnego zwolnienia ze służby - od 800 do 2000 dolarów.
Procederem zarządzało dwóch mieszkańców Kijowa
Jak ustaliły ukraińskie służby, procederem zarządzało dwóch mieszkańców Kijowa. Oferowali swoje usługi w sieci. Opłaty przyjmowali oficjalnie, na konta bankowe. Fałszywe dokumenty wysyłali do klientów pocztą.
W toku przeszukania mieszkań podejrzanych skonfiskowano formularze wojskowe, podrobione zaświadczenia komisji wojskowych i telefony komórkowe z zabezpieczonymi dowodami kryminalnej aktywności.
Jak podaje SBU, dwaj podejrzani usłyszeli już zarzuty. Teraz trwa poszukiwanie pozostałych osób zaangażowanych w proceder.
Zakaz wyjazdu z Ukrainy
W Ukrainie obowiązuje stan wojenny spowodowany rosyjską inwazją. W związku z tym z kraju nie mogą wyjeżdżać mężczyźni w wieku 18-60 lat, za pewnymi wyjątkami. Ostatni raz obowiązywanie stanu wojennego przedłużono 18 maja na kolejne 90 dni.
Źródło: SBU/PAP
Zobacz też: Rosjanie byli na "zapleczu". Sytuacja na froncie diametralnie się zmieniła