Pomagał sąsiadowi. Zniknęły pieniądze
67-latek z gminy Terespol pomagał w drobnych pracach swojemu starszemu sąsiadowi. Niestety nie wykazał się dobrosąsiedzkim podejściem. Prawdziwe intencje mężczyzny wyszły na jaw, kiedy z domu seniora zniknęła pokaźna suma pieniędzy.
Do zdarzenia doszło w połowie stycznia. 86-letni mieszkaniec gminy Terespol odkrył, że w niewyjaśniony sposób stracił 4,5 tys. złotych. Policjanci kryminalni z komisariatu w Terespolu ustalili, że za zniknięciem pieniędzy może stać 67-latek, sąsiad starszego mężczyzny.
Sprawca wykorzystał fakt, że często bywał w domu seniora pomagając mu w drobnych pracach. Wielokrotnie widział też, gdzie mężczyzna przechowuje swoje oszczędności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomysł nowego zakazu w Warszawie. Mieszkańcy mocno podzieleni ws. nocnej prohibicji
- W trakcie rozmowy z policjantami przyznał, że zabierając gotówkę wykorzystał moment, kiedy senior był na podwórku. Pieniądze wydał na alkohol, jedzenie i spłatę posiadanych długów - relacjonuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży i przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Czytaj także:
Źródło: Policja