Półtora roku za kradzieże dziecięcych klocków
Półtora roku bezwzględnego więzienia za kradzieże dziecięcych klocków. Na taką karę skazano 23-letniego mieszkańca Bytomia. Mężczyzna jest już w więzieniu. Tajemnicą wciąż pozostaje motyw sprawcy.
Jak podaje RMF FM, które donosi o wyroku, mężczyzna kradł dziecięce klocki notorycznie. Łącznie postawiono mu 18 zarzutów. Zawsze kradł te same, firmowe klocki, których wartość wyceniono na ponad 11 tysięcy złotych.
Zaczęło się od sklepu w Świętochłowicach, do którego wszedł mężczyzna w kapturze i po pewnym czasie wybiegł stamtąd z torbą pełna klocków. Po kilku dniach w tym samym sklepie zrobił to samo. Wówczas sklepowy monitoring ponownie zarejestrował sylwetkę mężczyzny w kapturze.
Po trzech tygodniach poszukiwań policja wiedziała już, że chodzi o 23-letniego mieszkańca Bytomia. Wtedy okazało się też, że zatrzymany w innych miastach też regularnie okradał sklepy z zabawkami.
Policjantom nie powiedział, dlaczego interesowały go tylko dziecięce klocki.