Polsko-słowacka wojna na stokach Szczyrku. Kierowcy ratraków chcą bić narciarzy

Słowacki kierowca ratraka zagroził, że będzie bił narciarzy, którzy psują jego robotę. Wieczorem pracowicie prasuje śnieg na trasie zjazdowej. Wtedy pojawiają się miłośnicy nocnej jazdy, narciarze pozatrasowi i niszczą jego dzieło.

Polsko-słowacka wojna na stokach Szczyrku. Kierowcy ratraków chcą bić narciarzy
Źródło zdjęć: © East News | MARIAN SADKOWSKI/REPORTER
Tomasz Molga

Ostrą rozmowę relacjonuje jeden miłośników skiturów, przeżywającej boom zainteresowania odmiany narciarstwa polegającej na zjazdach nieprzygotowanymi trasami. Tacy narciarze albo podchodzą w poprzek wyratrakowanego stoku, albo po całodziennych wycieczkach zjeżdżają do domu zamkniętą wieczorem trasą. Do spotkania oko w oko z kierowcą ratraka doszło w nocy na szczycie Soliska.

- Jak mnie zobaczył z tymi nartami, to aż kipiał. Powiedział, że są na skraju załamania nerwowego i zaczną napier... skiturowców. Mają dość sytuacji, w której 150 osób przewala się po ich pracy - relacjonuje narciarz rozmowę ze słowackim kierowcą. Ośrodek Szczyrk Mountain Resort należy do słowackiej firmy.

Dwa światy narciarzy

Skrzyżowały się szlaki przedstawicieli dwóch światów. Skiturowcy kochają wolność, to nieokiełznani miłośnicy podejść i zjazdów, gdzie się tylko da. Z kolei kierowcy ratraków pracują w pocie czoła, przygotowując trasy dla "normalnych narciarzy". Ci ostatni mają wejść rano na nienaruszone i wyprasowane elegancko stoki. Płacą za to 100 zł za dzień jazdy.

Słowak stwierdził, że tylko w Polsce nie szanuje się ich pracy. Ostrzegł narciarza, że kierowcy ratraków będą zajeżdżać im drogę. Poproszą policję o wystawianie mandatów za jazdę w godzinach zamknięcia tras.

Polski narciarz apeluje na Facebooku: - No chłop ma racje. Sam wiem jak wygląda trasa w nocy po naszych zabawach na świeżym "sztruksie". Szkoda mi się go zrobiło i dziś odpuściłem. Już z Soliska nie będę łaził - pisze.

Konflikt operatora stoków z częścią narciarzy trwa od roku. Serwis Skionline.plinformował, że już poprzedniej zimy wprowadzono zakaz skiturowania na terenie tego ośrodka. Uznano, że podchodzący pod górę narciarze i ci przekraczający trasy w poprzek prowokują niebezpieczne sytuacje, w których może dochodzić do zderzeń.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (249)