Polskim przemytnikom zapaliły się ukryte papierosy
Polacy przemycający do Niemiec 50 tys.
sztuk papierosów sami naprowadzili niemieckich celników na ślad
przestępstwa, wysyłając do nich z samochodu "znaki dymne" -
poinformował rzecznik urzędu celnego w Cottbus,
Andreas Meyer.
Ukryty pod maską pojazdu trefny towar zapalił się w czasie jazdy. Grupa operacyjna urzędu celnego zatrzymała dymiący samochód na autostradzie A 12 w okolicach Storkowa na terenie Brandenburgii.
Podczas akcji gaszenia pożaru celnicy odkryli pochodzący z Rosji i Ukrainy przemyt.