Polskie władze nie zauważyły, że Słowacja ma nową prezydent? Donald Tusk uratował sytuację
"Ani premier, ani minister spraw zagranicznych nie pogratulowali Zuzanie Čaputovej" - zwrócił uwagę jeden z zagranicznych dziennikarzy. Wybór prezydenta Słowacji zauważył jednak były polski premier, szef Rady Europejskiej Donald Tusk. A internauci zawstydzają polskie władze jeszcze bardziej.
Niestosowność w braku reakcji ze strony Polski na wybór nowej prezydent Słowacji zauważył Filip Harzer, dziennikarz z Czech. Zarówno prezydent, jak i premier jego kraju pogratulowali Zuzanie Čaputovej.
Wybór nowej prezydent Słowacji zauważyła TVP, ale jak zwrócił uwagę czeski dziennikarz, telewizja podkreśliła, że nowa prezydent Słowacji jest liberalną feministką.
Kiedy polskie władze milczały, głos w sprawie zabrał były premier, szef RE Donald Tusk. Zamieścił wpis na Twitterze, i to w języku słowackim.
"Gratulacje dla Zuzany Czaputowej w związku z jej wyborem na prezydenta Słowacji" - napisał. I ocenił, że "wyniki słowackich wyborów to silny głos w sercu Europy na rzecz 'przyzwoitości w polityce, praworządności i tolerancji'".
Nie wiadomo, czy przedstawiciele Polski nie pogratulowali Czaputowej inną drogą - np. telefoniczną. Nie zanotowali jednak tego w mediach społecznościowych, co stało się typowe dla polityków i nie zdementowali zarzutów o brak reakcji.
Internauci zawstydzają polskie władze. "Gratulujemy w imieniu Polski" - piszą.
Choć prezydentowi Andrzejowi Dudzie zajęło to sporo czasu, pogratulował nowej prezydent Słowacji.
Zobacz też:
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
