Polskie Radio na skraju upadku przez władze Warszawy?

W grudniu ubiegłego roku władze Warszawy niemal 30-krotnie podniosły Polskiemu Radiu opłatę gruntową za użytkowanie jego siedziby na Mokotowie, która jest własnością Skarbu Państwa. Obecnie opłata to przeszło 2 miliony 700 tysięcy złotych.

Zarząd Polskiego Radia zwraca uwagę, że takie obciążenie finansowe może zachwiać podstawową działalnością Spółki. Dlatego zwrócił się do prezydent Warszawy o ustalenie wartości gruntu na kwotę przeszło 650 tysięcy złotych i zastosowanie jednoprocentowej stawki opłaty rocznej. Ta stawka będzie i tak ponad 7-krotnie wyższa od tej sprzed podwyżki.

W świetle ustawy o radiofonii i telewizji, Polskie Radio wykonuje zadania publiczne i właśnie na realizację tych celów nieruchomość przy alei Niepodległości została mu przekazana.

Od trzech tygodni Polskie Radio podejmuje kroki mające na celu ratowanie budżetu spółki. W środę nadawca wystąpił do Narodowego Archiwum Cyfrowego z prośbą o wsparcie finansowe dla swojego archiwum. Tydzień wcześniej Polskie Radio zwróciło się do ministra kultury o wsparcie przy zakupie praw autorskich oraz licencji na transmisję i retransmisję. Spółka prosiła również o opłacenie przez resort kultury składek z tytułu przynależności do Europejskiej Unii Nadawców.

Nadawca przedstawił także propozycję przejęcia Polskiej Orkiestry Radiowej przez samorząd województwa mazowieckiego i Warszawy. Chór Polskiego Radia miałby przejąć samorząd Małopolski i Krakowa, natomiast Orkiestrę Kameralną Polskiego Radia "Amadeus" - samorząd Wielkopolski i Poznania.

Zarząd Polskiego Radia wysłał też do ministra kultury i śląskich władz listy, informujące o konieczności wypowiedzenia umowy Narodowej Orkiestrze Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach.

W związku ze spadającymi wpływami z abonamentu media publiczne znalazły się w trudnej sytuacji finansowej. Według szacunków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w 2010 roku wyniosą one około 500 milionów złotych. W 2007 było to ponad 880 milionów złotych.