Trwa ładowanie...
d41rlub

Polskie gangi "pracują" na Wyspach

Przybywa polskich grup przestępczych w
Wielkiej Brytanii - pisze "Gazeta Wyborcza".

d41rlub
d41rlub

W milionowej emigracji polscy przestępcy to ułamek procentu. Ale to oznacza, że wyeksportowaliśmy ich tam dziesiątki tysięcy. Tych, którzy prawo złamali w Polsce, i tych, którzy tam zaczynają przestępczą karierę.

Byłem w klubie, który przypominał początek lat 90. w Polsce. Ochroniarze w kuloodpornych kamizelkach, łyse głowy, sposób bycia "jesteśmy nie do ruszenia" - mówi podinsp. Paweł Wojtunik, dyrektor Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji, który w ostatnich miesiącach pracował w Scotland Yardzie.

Polskie kluby to wymarzony teren dla gangsterów. Do nich "eksportowana" jest z Polski amfetamina. A tam, gdzie są narkotyki, jest zorganizowana przestępczość. Pruszków bis? Jeszcze nie, ale spotkałem się z paroma grupami kilkunasto czy kilkudziesięcioosobowymi - odpowiada Wojtunik.

Innym sygnałem obecności gangów są oferty odzyskiwania długów czy agencji towarzyskich w polonijnej prasie.

d41rlub

Na początku grudnia specjalny samolot przywiózł z Wlk. Brytanii do kraju 17 polskich bandytów ściganych europejskim nakazem aresztowania ENA. Wśród poszukiwanych za rozboje, oszustwa, kradzieże był też mężczyzna podejrzany o zabójstwo w 2005 r. Według policji w ub.r. Wlk. Brytania wydała Polsce tylko kilkadziesiąt takich osób. W pierwszej połowie tego - już ok. 150.

Wciąż największym problemem dla policji są oszustwa na Polakach wyjeżdżających na Wyspy do pracy. W opisywanym wielokrotnie Slough - 40-tys. miasteczku pod Londynem - w ostatnich 16 miesiącach zgłosiło się 256 ofiar gangów. Nabierały Polaków na fikcyjne ogłoszenie, a po przylocie ograbiały z pieniędzy.

Każda grupa z Polski to zysk dla przestępców 600-1500 funtów, a takich grup dziennie może być kilka. Dlatego policjanci z KGP zbierają informacje w Polsce i przekazują je Brytyjczykom - mówi Mariusz Sokołowski, rzecznik komendanta głównego.

A podinsp. Wojtunik zapowiada "chytry plan" - wymianę policjantów między Slough i innymi brytyjskimi komisariatami a komendami w Polsce. (PAP)

d41rlub
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d41rlub
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj