Polski rzecznik do władz Rosji: znajdźcie zabójców
Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski zwrócił się do rosyjskich władz o odnalezienie winnych i wyjaśnienie motywów uprowadzenia i zamordowania na północnym Kaukazie Natalii Estemirowej - obrończyni praw człowieka i aktywistki rosyjskiego stowarzyszenia Memoriał.
21.07.2009 | aktual.: 21.07.2009 14:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Działalność Natalii Estemirowej polegała na zbieraniu dokumentacji porwań, torturowania i zabójstw w Czeczenii od początku drugiej wojny w tej republice w roku 1999" - napisał RPO.
Przypomniał, że w 2006 r. zamordowana została obrończyni praw człowieka, komentatorka i dziennikarka śledcza "Nowej Gaziety" Anna Politkowska, w 2009 r. - prawnik, zajmujący się prawami człowieka w Czeczenii Stanisław Markiełow oraz dziennikarka Anastazjia Baborowa.
"To tylko przykładowe zbrodnie popełnione na osobach występujących w obronie fundamentalnych ludzkich praw, które jak wiele innych pozostały bez należytego wyjaśnienia" - napisał. Jego zdaniem, "ten kolejny tragiczny przypadek świadczy o istnieniu stałej praktyki istotnego naruszania podstawowych praw człowieka, która ma miejsce w tym regionie świata".
RPO zaapelował o "zintensyfikowanie działań, które skutecznie będą przeciwdziałać występowaniu tego rodzaju zjawisk w przyszłości". Przypomniał, że Federacja Rosyjska jako członek Rady Europy, ratyfikując Europejską Konwencję Praw Człowieka, "zobowiązała się do ustanowienia i przestrzegania na swoim terytorium przyjętych w nich standardów ochrony praw człowieka".
W ocenie RPO "jest sprawą niezwykle ważną, aby władze rosyjskie podjęły działania w celu odnalezienia winnych i wyjaśnienia motywów tej zbrodni". "Prawem i obowiązkiem dziennikarzy jest dochodzenie i ujawnianie prawdy. Obowiązkiem zaś władz państwowych jest zagwarantowanie warunków realizacji tej misji" - napisał rzecznik.
Zaznaczył, że "państwa prezentujące się na arenie międzynarodowej jako demokratyczne zobowiązane są do obrony prawa obywateli do prawdy i prawa dziennikarzy do wolności upowszechniania tej prawdy".
Estemirową uprowadzono w środę rano niedaleko jej domu w stolicy Czeczenii, Groznym. W kilka godzin później znaleziono ją zastrzeloną w sąsiedniej Inguszetii.
Estemirowa była jedną z głównych współpracownic Memoriału na Kaukazie. Władze Czeczenii niejednokrotnie krytykowały jej działania.