Polski MSZ apeluje do Egipcjan o kontynuację procesu demokratyzacji kraju
Z apelem o kontynuację "procesu demokratyzacji kraju na drodze rokowań, bez uciekania się do aktów przemocy i rozwiązań siłowych" zwrócił się do stron konfliktu w Egipcie polski MSZ. Resort wyraził zaniepokojenie rozwojem wydarzeń w Egipcie.
"Polska jest w najwyższym stopniu zaniepokojona rozwojem wydarzeń w Egipcie. Jedynym sposobem uniknięcia eskalacji konfliktu wewnętrznego jest rozpoczęcie rzeczywistego dialogu społecznego" - czytamy w komunikacie rzecznika MSZ Marcina Bosackiego.
"Mając w pamięci własne doświadczenia w zakresie demokratycznych przemian ustrojowych dokonanych bez rozlewu krwi, zwracamy się do stron konfliktu w Egipcie z apelem o kontynuację procesu demokratyzacji kraju na drodze rokowań, bez uciekania się do aktów przemocy i rozwiązań siłowych" - podkreślił Bosacki.
Od kilku dni egipskie miasta są areną masowych demonstracji, których uczestnicy domagają się ustąpienia islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego. Od 30 czerwca, gdy wybuchły wielkie demonstracje przeciwko Mursiemu, w starciach między jego przeciwnikami i zwolennikami zginęło ponad 20 osób. Są też setki rannych.
Mursi oświadczył w wystąpieniu telewizyjnym, wygłoszonym w nocy z wtorku na środę, że nie poda się do dymisji, bo ma "demokratyczny mandat" do sprawowani tego urzędu. Wcześniej odrzucił ultimatum, które w poniedziałek postawiła armia. Wojskowi zażądali, by w ciągu 48 godzin politycy przygotowali plan przezwyciężenia obecnego kryzys.