Polski generał uderza w NATO. "Przykro to mówić"
Wojna w Ukrainie trwa już 22. dzień. Rosji co prawda nie udało się dotąd osiągnąć zakładanych celów, jednak wojska Putina wciąż okupują część kraju. Działania NATO w pierwszych tygodniach wojny gorzko ocenił były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. - NATO utraciło inicjatywę. Przykro to mówić, ale ze strażnika pokoju na świecie stało się regionalnym graczem - powiedział generał Mieczysław Gocuł. Wojskowy zaproponował postawienie Rosji ultimatum.
Generał ocenił w rozmowie z "Faktem", że mimo ponoszenia licznych porażek, Rosjanie wciąż mają zdolność do rozpoczęcia nowej ofensywy. Zwłaszcza, że na Ukrainę są ściągane kolejne siły z głębi Rosji. Zdaniem Gocuła, jeśli te dodatkowe jednostki zostaną wysłane do walki, to będzie to oznaczało "narastanie brutalizacji i barbarzyństwa tej wojny".
Emerytowany wojskowy ocenił też, że groźbami użycia broni nuklearnej, Putin zyskał przewagę nad Paktem Północnoatlantyckim. - NATO utraciło inicjatywę. Przykro to mówić, ale ze strażnika pokoju na świecie stało się regionalnym graczem. Putin zepchnął Sojusz tylko do swoich granic. NATO nie ma już nic do powiedzenia poza granicami swoich członków - oświadczył.
Co więcej – jak dodał Gocuł – w obliczu zbytniej bierności Zachodu wobec barbarzyństwa rosyjskiej armii, Putin jest w stanie posunąć się jeszcze dalej, aby tylko uniknąć porażki. - Zachód nie zdał egzaminu. To właśnie dlatego część przywódców powinna zostać wymieniona - podkreślił generał.
Zobacz też: będzie jasna deklaracja? Polityk o możliwej wizycie Bidena
Wojna w Ukrainie. Zamknięcie granic powstrzyma Rosję?
Wojskowy przypomniał, że NATO nie wykorzystało jeszcze wszystkich pozamilitarnych środków nacisku na Rosję. Jego zdaniem Zachód powinien postawić Kremlowi jasne ultimatum.
- Sojusz może zamknąć wszystkie przejścia graniczne prowadzące do Rosji, a kraje, które będą prowadziły z Rosją wymianę gospodarczą, kulturową i jakąkolwiek inną, mogą zostać objęte sankcjami - powiedział.
Zdaniem gen. Gocuła, połączonymi wysiłkami państw zachodnich wprowadzenie tego rodzaju sankcji jest możliwe.
Zobacz też:
Źródło: "Fakt"