Polski antyglobalista opuścił rosyjski areszt
Polski antyglobalista, zatrzymany w Petersburgu, został zwolniony z aresztu. W środę opuści Rosję - poinformował wicekonsul RP Jacek Antos.
32-letni Rafał Lipski został skazany na 2 doby aresztu za udział w niedozwolonym wiecu. Za okoliczność łagodzącą uznano to, że nie wchodził wcześniej w konflikt z prawem na terenie Federacji Rosyjskiej. Zaliczono mu na poczet kary czas spędzony w areszcie od momentu zatrzymania.
Lipski był jednym z 85 protestujących zatrzymanych w Petersburgu podczas różnych protestów - oprócz niego byli to obywatele Rosji, Białorusi, Mołdawii, Holandii, Ukrainy, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Wszyscy cudzoziemcy dostali karę 2 dni aresztu, pozostali nie więcej niż 3 dni - powiedziała organizatorka jednego z protestów Olga Mirjasowa z organizacji Autonomiczne Działanie.
Lipski mówi, że nie jest związany z żadną organizacją. Pochodzi z Warszawy, ale ostatnio mieszka w Berlinie.
W niedzielę odbyły się w Petersburgu trzy akcje protestacyjne. Rano miting antyglobalistów, podczas którego zatrzymano Polaka, a potem pikieta przeciwko wojnie w Czeczenii i demonstracja przeciwko kapitalizmowi.
Małgorzata Wyrzykowska