PolskaPolska żegna prof. Andrzeja Stelmachowskiego

Polska żegna prof. Andrzeja Stelmachowskiego

Po południu, mszą żałobną w warszawskiej katedrze św. Jana, rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe prof. Andrzeja Stelmachowskiego.

Polska żegna prof. Andrzeja Stelmachowskiego
Źródło zdjęć: © PAP

Mszy żałobnej przewodniczył metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz. We mszy św. oprócz najbliższej rodziny uczestniczyli m.in. prezydent Lech Kaczyński, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz oraz prezes Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" Maciej Płażyński.

Byli też wicemarszałkowie Sejmu Krzysztof Putra i Jarosław Kalinowski, przedstawiciele prezydium Senatu: Krystyna Bochenek, Marek Ziółkowski, Zbigniew Romaszewski; minister edukacji Katarzyna Hall, wiceszef MSZ Jan Borkowski, b. marszałkowie Senatu: Alicja Grześkowiak i Longin Pastusiak oraz szef PiS Jarosław Kaczyński. W uroczystości uczestniczy również szefowa Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys.

Prymas Polski kardynał Józef Glemp powiedział podczas uroczystości pogrzebowych, że ten niczego w swoim życiu nie robił dla kariery, ale z moralnego obowiązku służył sprawiedliwości i prawdzie. Żegnamy żołnierza Armii Krajowej, uczonego profesora, polityka i praktykującego katolika - mówił prymas. Podkreślił też, że zmarły "był absolutnie i drobiazgowo uczciwy".

Prymas podkreślił w pożegnalnej homilii, że prof. Stelmachowski miał pobożność człowieka świeckiego "bez egzaltacji, bez ostentacyjnej dewocji", ale miał również odwagę ufać Bogu. Kard. Glemp przypomniał, że profesor zaangażował się szczególnie w trzy dziedziny świeckiej działalności, które są także bliskie Kościołowi.

- Żegnamy dzisiaj jednego z twórców tego wolnego państwa, w którym żyjemy od dwudziestu lat, wybitnego prawnika - mówił podczas pogrzebu prezydent Lech Kaczyński. Jak podkreślił Lech Kaczyński, Stelmachowski był "wybitnym prawnikiem, teoretykiem prawa cywilnego, prawa rolnego; był działaczem społecznym". Prezydent przypomniał, że Stelmachowski był również jednym z głównych twórców Okrągłego Stołu, przewodniczącym podstolika ds. rolnictwa, pierwszym marszałkiem Senatu Rzeczpospolitej: izby - jak mówił prezydent - która "została wybrana w wolnych wyborach, całkowicie wolnych, pierwszych od wielu, wielu dziesiątek lat w naszym kraju". - Cała jego działalność warta jest zapamiętania na zawsze - podkreślił prezydent.

- Andrzej Stelmachowski był człowiekiem dialogu i umiarkowania; nie tylko teoretykiem, ale człowiekiem czynu - powiedział podczas uroczystości pogrzebowej profesora marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. - Jak w kilkunastu zdaniach zmieścić życiorys kogoś tak wszechstronnego i zaangażowanego, od samego początku, w sprawy polskie? - pytał retorycznie na wstępie Borusewicz.

- Pamiętam jego prace nad statutem Solidarności, jego mądre rady. W stanie wojennym, kiedy ludzie pytali co robić, załamywali ręce, on był człowiekiem który działał nadal - wspominał marszałek. Jak mówił Borusewicz, "marszałek Andrzej Stelmachowski był człowiekiem nie tylko teorii, nie tylko profesorem, ale człowiekiem czynu, który wiedział jak go realizować".

Andrzej Stelmachowski - były marszałek Senatu, były minister edukacji narodowej, były prezes Stowarzyszenia Wspólnota Polska i doradca prezydenta L. Kaczyńskiego ds. Polonii, zmarł 7 kwietnia w Warszawie. Miał 84 lata.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)