ŚwiatPolska zagrożona atakiem? "Terroryści szukają luk"

Polska zagrożona atakiem? "Terroryści szukają luk"

Według brytyjskiego dziennika "Sunday Express" Al-Kaida planuje "spektakularne" ataki bombowe na samoloty pasażerskie latające nad Europą. Czy zagrożone mogę być też polskie loty? - Według Ryszarda Machnikowskiego, profesora Uniwersytetu Łódzkiego, eksperta ds. terroryzmu, nasz kraj nie jest pierwszoplanowym celem terrorystów, ale jeśli struktury bezpieczeństwa na polskich lotniskach będą mieć luki, zamachowcy mogą próbować je wykorzystać.

Polska zagrożona atakiem? "Terroryści szukają luk"
Źródło zdjęć: © AFP | Janek Skarzynski
Małgorzata Gorol

Czytaj więcej: Al-Kaida zaatakuje przed Bożym Narodzeniem? Terroryści mają planować zamachy na samoloty.

Ekspert przypomina, że Al-Kaidzie wyrosła w ostatnim czasie konkurencja - Państwo Islamskie. To drugie ugrupowanie kontroluje obecnie około 1/3 terytoriów Syrii i Iraku, podczas gdy kierownictwo "Bazy" ukrywa się prawdopodobnie gdzieś na pograniczu afgańsko-pakistańskim. - Wygląda na to, że Al-Kaida, by pokazać, że jest jeszcze w stanie zrobić coś "spektakularnego", może próbować przeprowadzić takie zamachy - ocenia prof. Machnikowski.

Podkreśla on "sieciową" strukturę dawnej organizacji Osamy bin Ladena, na której czele obecnie stoi Ajman al-Zawahiri. To właśnie niezależne grupy, nadal uznające zwierzchnictwo Zawahiriego, mogą przymierzać się do zamachów w Europie.

Ale czy są do tego zdolne bojowo? - Terroryści cały czas wypróbowują nowe środki. Parę lat temu był przypadek terrorysty, który miał ładunek wybuchowy ukryty w majtkach. To też zresztą działo się w okolicach Świąt - mówi prof. Machnikowski i przypomina o innych pomysłach zamachowców: nasączaniu elementów ubrania materiałami wybuchowymi czy ukryciu bomby prawdopodobnie w odbycie przez zamachowca, który wysadził się w 2009 r. w Arabii Saudyjskiej.

Polska też powinna się bać?

- Nie jesteśmy głównym krajem koalicji antyterrorystycznej, wycofujemy się z Afganistanu, nie ma nas w Iraku, nie występujemy często w odezwach muzułmańskich, nie jesteśmy ważnym zachodnim państwem, nie mamy dużych struktur muzułmańskich, które mogłyby stać się zapleczem dla terrorystów - wylicza prof. Machnikowski, dodając, że zagrożenie dla Polski jest mniejsze niż dla innych państw Europy Zachodniej.

Jednocześnie ekspert podkreśla, że "terroryści szukają luk" bezpieczeństwa. - Jeśli uda im się je znaleźć nie w krajach, które mają mocno rozwinięty system antyterrorystyczny, ale w takich, gdzie struktury są trochę słabsze, mogą próbować umieścić ładunek czy też wystartować w samolocie obcych linii lotniczych, wylatującym z Warszawy, Pragi lub Budapesztu. Nie można tego wykluczyć - ostrzega specjalista ds. terroryzmu.

Rozmawiała Małgorzata Gorol, Wirtualna Polska

Źródło artykułu:WP Wiadomości
samolotterroryzmboże narodzenie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (205)