Polska "wypłynie" w Europie?
Bronisław Komorowski, poseł Platformy Obywatelskiej, były minister obrony podkreślił we wtorek, że popsucie stosunków między Stanami Zjednoczonymi a Niemcami jest skutkiem niefrasobliwości ze strony socjaldemokratów niemieckich, którzy podczas kampanii wyborczej uruchomili antyamerykańskie nastroje.
24.09.2002 | aktual.: 24.09.2002 09:15
Zdaniem gościa radiowych Sygnałów Dnia, Niemcom będzie teraz trudno odbudować stosunki ze Stanami Zjednoczonymi szczególnie, że duży wpływ na politykę niemiecką będzie miała teraz partia Zielonych, która jest bardzo krytycznie nastawiona do polityki amerykańskiej.
_ Stany Zjednoczone dobrze zapamiętują, jak w momencie próby zachowują się sojusznicy i partnerzy polityczni. Jest to wielka szansa dla Polski, by się odróżnić na tle takich grymasów wyborczych, jako solidny partner i sojusznik USA_ - wyraził przekonanie były minister obrony. Komorowski podkreślił, że Polska ma szansę wyrosnąć na lidera regionalnego w naszej części Europy.
Zdaniem byłego ministra obrony "lekcja niemiecka" powinna zostać przerobiona również przez polityków polskich. _ Trzeba bardzo pilnować się, żeby na rzecz polityki wewnętrznej nie uruchamiać mechanizmów, które mogą rozbijać jedność polityki bezpieczeństwa światowego_ - zaznaczył poseł PO. (reb)
