Trwa ładowanie...
d2kjvwp
08-03-2007 15:00

Polska walczy o zawężoną definicję wódki

Polskie próby wynegocjowania korzystnej, zawężonej definicji wódki mogą się nie udać, bo tajne stanowisko rządu zostało rozesłane do prawie 400 eurodeputowanych. Bogusław Sonik z Platformy Obywatelskiej twierdzi, że zrobił to Bogdan Golik wybrany do Parlamentu z listy Samoobrony, bez wcześniejszych konsultacji z polskimi europosłami. W liście znalazły się propozycje kompromisu, czyli możliwe ustępstwa.

d2kjvwp
d2kjvwp

Teraz o polskiej strategii wiedzą nawet deputowani, którzy chcą, by wódkę można było produkować ze wszystkiego. Nie tak prowadzi się negocjacje - mówi Bogusław Sonik, zajmujący się tą sprawą w Parlamencie Europejskim. Trzeba grać do końca. Czas na ustępstwa będzie zawsze. To jest więc wyciąganie białej flagi - dodał europoseł.

Polska, w trosce o ochronę interesów krajowych producentów wódki, od wielu miesięcy walczy o zawężoną definicję. Uważa, że wódką może być nazywany tylko trunek wyprodukowany ze zboża, ziemniaków i melasy buraczanej.

O tej sprawie deputowani będą dyskutować na sesji plenarnej w przyszłym miesiącu.

d2kjvwp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2kjvwp
Więcej tematów