Polska w UE pomoże Ukrainie
Zdaniem pomysłodawcy i organizatora polsko-ukraińskich szczytów gospodarczych, Grzegorza Tuderka z Klubu Wschodniego, Polska jako członek Unii Europejskiej nie powinna stworzyć żadnych barier w stosunkach z Ukrainą.
_ Polska jest w przededniu wstąpienia do Unii Europejskiej i problematyka integracji europejskiej jest szczególnie ważnym obszarem pomiędzy Polską a Ukrainą. Przyszłe członkostwo Polski w UE nie powinno stworzyć żadnych barier we wzajemnej współpracy, a odwrotnie, zdopingować i pomagać_ - powiedział Tuderek w czwartek w Rzeszowie.
Jego zdaniem, Polska i Ukraina - ogromny rynek 90 milionów producentów i konsumentów - to bezsprzecznie jeszcze rynek nie wykorzystany dla obopólnie korzystnej współpracy.
Tuderek zwrócił uwagę, na dotychczasowe osiągnięcia szczytów gospodarczych. W ciągu tych pięciu lat - bo przypomnę, że po raz pierwszy w Rzeszowie spotkaliśmy się w 1998 roku - osiągnęliśmy znaczny postęp. Znaczącym jego wyrazem jest wzrost obrotów handlowych między naszymi krajami z 800 mln dolarów do 1,5 mld dolarów - podkreślił.
Przypomniał, że zaangażowanie inwestycyjne polskiego kapitału na Ukrainie wzrosło do 70 mln dolarów. (reb)