Polska w sporze z Izraelem, USA, a teraz z Włochami? Szkoła w Warszawie chce zmienić nazwę
Giuseppe Garibaldi jest patronem Szkoły Podstawowej nr 29 na Powiślu, ale prawdopodobnie już niedługo. Sprawa jest jednak poważniejsza. Argumenty dyrektora placówki nie spodobały się bowiem ambasadorowi Włoch. Alessandro De Pedys w liście tłumaczy dlaczego.
21.02.2018 | aktual.: 28.03.2022 10:26
Dyrektor podstawówki, tłumacząc chęć zmiany nazwy szkoły, miała mówić o "awanturnictwie, piractwie, antysemityzmie" w odniesieniu do Giuseppe Garibaldiego. Ambasador Włoch zareagował. - Obraziliście moich rodaków - podkreślił.
O sprawie donosi "Gazeta Wyborcza". Alessandro De Pedys napisał list do dyrektor szkoły. Podkreślił w nim, że nie kwestionuje samej zmiany patrona, ale słowa dyrektor Jolanty Lutkowskiej, które padły na antenie Radia dla Ciebie.
Miała powiedzieć, że zaangażowanie Garibaldiego w sprawy polskie ograniczało się do deklaracji słownych. Co więcej, podobno mówiła też o „awanturniczych przygodach, piractwie, antysemityzmie”.
Jak stwierdził ambasador, takie sformułowania "nie mają oparcia w wiedzy historycznej” i „są niepotrzebnie obraźliwe wobec wszystkich Włochów”.
Do sprawy odniósł się też burmistrz Śródmieścia Krzysztof Czubaszek. - Mamy aferę z ambasadą Izraela, ze Stanami Zjednoczonymi, a teraz jeszcze możemy spowodować obrazę Włochów - ocenił.
Kto, jeśli nie Garibaldi?
Garibaldi patronem SP nr 29 został w 1963 r., w rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Przypomnijmy, że to włoski rewolucjonista, żołnierz i polityk, działacz i bojownik o zjednoczenie Włoch. Wzywał ludy Europy, aby wsparły Polaków
Nowym patronem szkoły ma zostać Jan Bytnar „Rudy”, harcerz Szarych Szeregów.
Zmianą szkoła zajmie się jednak dopiero w marcu.
Źródło "Gazeta Wyborcza"