InnowacjePolska pozwana przed unijny Trybunał za zakaz GMO

Polska pozwana przed unijny Trybunał za zakaz GMO

Komisja Europejska (KE) pozwała Polskę do unijnego Trybunału Sprawiedliwości za wprowadzenie zakazu obrotu materiałem siewnym odmian roślin genetycznie modyfikowanych (GMO).

31.01.2008 | aktual.: 31.01.2008 15:21

Chodzi o wprowadzone 27 kwietnia 2006 roku przepisy, zmieniające ustawę o nasiennictwie oraz ustawę o ochronie roślin. Jak podała KE w komunikacie, zmiany te wprowadzają całkowity zakaz na handel nasion GMO na terytorium Polski i w rezultacie uniemożliwiają wpisanie odmian rośli modyfikowanych genetycznie do polskiego rejestru i ich uprawę.

Nowelizacja wprowadziła do ustawy o nasiennictwie art. 57 ust. 3, który stanowi wprost, że "materiał siewny odmian genetycznie zmodyfikowanych nie może być dopuszczony do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej".

Tymczasem zgodnie z unijnym prawem państwa członkowskie nie mogą zakazywać, ograniczać i utrudniać wprowadzenia do obrotu GMO, jeśli takie rośliny zostały dopuszczone na szczeblu unijnym. Unijny katalog odmian dopuszczonych do użytku obejmuje rośliny GMO.

Na niezgodność przepisów polskiej ustawy z prawem UE wskazywał podczas prac legislacyjnych Urząd Komitetu Integracji Europejskiej. "Państwa członkowskie, zgodnie z dyrektywą 2002/53/WE w sprawie wspólnotowego katalogu odmian roślin rolniczych nie mogą wprowadzać zakazu wprowadzania do obrotu takich odmian" - głosi opinia UKIE z marca 2006 roku.

KE dwukrotnie upominała polski rząd, że ustawa jest sprzeczna z prawem UE. W odpowiedzi polskie władze podtrzymywały chęć zakazu i zapowiadały, że Polska będzie krajem wolnym od GMO.

Na podstawie odpowiedzi dostarczonych przez władze Polski, Komisja Europejska nie ma wyboru, jak tylko skierować sprawę do Trybunału - brzmi komunikat KE.

KE kwestionuje też drugą polską ustawę - o paszach, która zakazuje stosowania od 1 sierpnia 2008 r. organizmów genetycznie modyfikowanych w paszach. W tej sprawie jednak KE nie wystąpiła jeszcze przeciwko Polsce do Trybunału, a na skutek nacisków KE polski rząd przygotował nowelizację dostosowującą prawo do unijnych dyrektyw. Minister rolnictwa Marek Sawicki powiedział, że projekt dopuszczający stosowanie GMO w paszach trafił do konsultacji międzyresortowych.

Sawicki zadeklarował się jako bardzo sceptyczny co do upraw roślin genetycznie modyfikowanych. Zapowiedział, że nie dopuści do ich pojawienia się w Polsce. Zrobię to tak, by było zgodne z prawem wspólnotowym - podkreślił.

Obecnie UE jest obszarem wolnym od upraw GMO, poza nielicznymi wyjątkami uprawy kukurydzy MON810. Uprawia się ją głownie w Hiszpanii (ok. 70 tys. ha). Francja w styczniu ogłosiła zawieszenie upraw tej kukurydzy, powołując się na udokumentowane ryzyko dla zdrowia ludzkiego lub środowiska naturalnego.

Biuro prasowe ministerstwa rolnictwa poinformowało, że w resorcie trwają prace nad nowelizacją ustawy o paszach i nowelizacją ustawy o nasiennictwie. Przygotowywane zmiany mają doprowadzić do zgodności naszych przepisów z prawodawstwem unijnym - wyjaśniono.

W opinii resortu, wszystkie nowe rozwiązania prawne powinny ograniczać uprawę roślin genetycznie modyfikowanych na cele paszowe i przemysłowe. Natomiast minister rolnictwa zdecydowanie nie popiera upraw GMO na cele spożywcze, podkreślono w komunikacie.

Zdaniem ministra rolnictwa, wszystkie produkty zawierające GMO powinny być czytelnie oznakowane, a do klientów powinien należeć wybór, czy chcą je spożywać, czy nie. * Michał Kot, Inga Czerny*

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)