Polska potępia użycie siły wobec demonstracji na Białorusi
Polskie MSZ potępiło użycie siły wobec uczestników pokojowej manifestacji na Białorusi. Rzecznik resortu Andrzej Sadoś poinformował, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych wystosowało oficjalny komunikat, w którym zaapelowało do władz w Mińsku o natychmiastowe uwolnienie zatrzymanych.
25.03.2007 | aktual.: 25.03.2007 21:30
Manifestacja została zorganizowana dla upamiętnienia 89. rocznicy proklamowania Białoruskiej Republiki Ludowej - pierwszego w historii niepodległego państwa białoruskiego. Milicja nie wpuściła jednak demonstrantów na centralny Plac Październikowy.
Ostatecznie wiec odbył się przed siedzibą Białoruskiej Akademii Nauk. W trakcie demonstracji milicja lekko poturbowała kilka osób. Wśród nich jest lider opozycji Aleksander Milinkiewicz, posłanka Małgorzata Gosiewska z Prawa i Sprawiedliwości i Bożena Kuzawińska, korespondentka Polskiej Agencji Prasowej.
Po zakończeniu demonstracji pojawiła się informacja o pierwszych zatrzymanych. Według białoruskiej opozycji, w całym kraju zatrzymano ponad 40 osób.