PolskaPolska policja w przeddzień wejścia do UE

Polska policja w przeddzień wejścia do UE

Rozbudowa systemów informatycznych i
informacyjnych to podstawowe zadania stojące przed polską policją
w przeddzień wejścia do UE - uważa zastępca komendanta głównego
policji, nadinspektor Zbigniew Chwaliński.

12.05.2003 | aktual.: 12.05.2003 11:53

Traktat z Schengen zniósł w krajach Unii Europejskiej kontrole graniczne i umożliwił swobodny przepływ ludzi i towarów pomiędzy krajami członkowskimi. Polska policja musi się przygotować do wypełnienia rozporządzeń tego układu.

"Po wstąpieniu Polski do UE, granice wewnętrzne nadal będą dla nas istniały jeśli nie wypełnimy wszystkich zapisów traktatu. Wiąże się to z rozbudową infrastruktury technicznej, umożliwiającej nam korzystanie z systemu SIC 2, rozszerzonej bazy danych o osobach poszukiwanych" - wyjaśnia Chwaliński.

Jego zdaniem, aby system działał, konieczne jest skomputeryzowanie jeszcze ponad 200 komisariatów (w całej Polsce jest 2072 komisariatów) i przeszkolenie ludzi w korzystaniu z tego systemu.

Polska policja ma już spore doświadczenie w korzystaniu z europejskich systemów informacyjnych. W październiku 2001 roku ówczesny szef MSWiA Marek Biernacki podpisał umowę stowarzyszeniową z Europolem. Na jej podstawie polscy policjanci korzystają z baz informacyjnych jednostek policji krajów Unii Europejskiej, a w Hadze jest nasz oficer-łącznik.

Działalność Europolu polega głównie na ułatwianiu wymiany informacji dotyczących osób poszukiwanych i przestępstw pomiędzy policjami krajów członkowskich i krajów współpracujących z organizacją. Celem tej wymiany są m.in.: zwalczanie przestępczości grup zorganizowanych, terroryzmu, handlu narkotykami, handlu ludźmi oraz przemytu nielegalnych imigrantów.

"W planach Europolu jest tworzenie grup złożonych z policjantów z krajów członkowskich, które zajmować się będą określonymi przestępstwami, np. handlem narkotykami" - powiedział Chwaliński.

Przyznał, że pod pewnymi względami polska policja nie odpowiada jeszcze normom europejskim. "Mamy duże problemy z transportem, są komisariaty w których nadal wykorzystuje się do tego celu stare polonezy" - zaznaczył.

Inny problem wiąże się z wyposażeniem policjantów. "Mamy niewystarczającą ilość kamizelek kuloodpornych. W krajach UE każdy policjant idący na akcję musi mieć osobistą kamizelkę kuloodporną" - podkreślił.

Znacznie lepiej jest z policyjnym uzbrojeniem. "Realizujemy program wymiany broni" - powiedział Chwaliński, wyjaśniając, że chodzi tu głównie o zastępowanie pistoletów P64, i P83, walterami P99.

Zdaniem zastępcy komendanta głównego, istotne jest też przystosowanie samych komisariatów do wymogów europejskich. Wiąże się to m.in. z koniecznością przeprowadzenia remontów w wielu jednostkach policji. "Komisariat powinien być miejscem przyjaznym, gdzie ludzie będą przychodzić ze swoimi problemami" - podkreślił nadinspektor. (mp)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)