Polska otrzyma pieniądze z Sapardu w 2002 r.
Pod koniec czerwca Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa powinna uzyskać akredytację Komisji Europejskiej do wykorzystywania pieniędzy z funduszu Sapard - uważa prezes Agencji, Aleksander Bentkowski.
Akredytacja jest raczej pewna, ale zależy nam, żeby była jak najszybciej. Każdy tydzień jest tygodniem straconym - powiedział Bentkowski. Jego zdaniem, przygotowania do wykorzystywania pieniędzy z funduszu Sapard zostały już zakończone, zespoły są dobrze przygotowane. Mamy zatrudnić 60 pracowników do obsługi Sapardu. Są oni już wybrani, ale nie podpisuję nominacji. Czekam na ostateczną akredytację - mówił prezes.
Będzie to trzecia i ostatnia akredytacja Agencji do pełnienia funkcji agencji płatniczej wymagana przez władze Unii.
W ramach programu Sapard, Polska ma w tym roku otrzymać ok. 50 mln euro, łącznie z niewykorzystanymi środkami za lata ubiegłe jest to około 100 mln euro. Chciałbym, aby cała ta kwota została wykorzystana, ale jest na to mała szansa. W 2003 roku kwota ta ma być dwa razy większa - powiedział Bentkowski.
Sapard jest programem pomocy przedakcesyjnej. Unia zamierzała przeznaczyć dla Polski około 300 mln euro. Jeśli Polska zostanie włączona do wspólnoty europejskiej w styczniu 2004 roku, to tylko część z przeznaczonych przez Unię pieniędzy zostanie wykorzystana, gdyż program Sapard jest przewidziany dla krajów kandydujących. W takim przypadku pozostałe pieniądze przepadłyby.
Tymczasem na ostatnim posiedzeniu rząd wskazał przyczyny nieuzyskania środków z Sapardu i podjął prace w celu nadrobienia opóźnień. Rząd uważa, że opóźnienia we wdrażaniu programu Sapardu nie spowodują utraty przyznanej Polsce pomocy. Pieniądze na lata 2000-2001 będzie można wydać do końca 2003 roku, natomiast na rok 2002 - do końca 2004 roku. Jest więc szansa na to, że polscy rolnicy będą mogli wykorzystać całą przyznaną dla nich kwotę.
Według rządu, pierwsze środki na realizację tego programu powinny trafić do Polski w tym roku w czerwcu. Komisja Europejska powinna wypłacić zaliczkę w wysokości 49% rocznej pomocy, tj. około 85 mln euro.(miz)