Polska i Rosja o wizach i Iraku
Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Rosji
Włodzimierz Cimoszewicz i Igor Iwanow omawiali w czwartek w
Moskwie kwestie związane z kryzysem irackim.
06.02.2003 | aktual.: 06.02.2003 19:14
Nie ma żadnych podstaw dla ewentualnej korekty rosyjskiego stanowiska w sprawie Iraku - powiedział Iwanow, oceniając materiał dowodowy, przedstawiony przez szefa amerykańskiej dyplomacji. Opowiedział się przy tym wyraźnie przeciwko wojnie z Sadamem Husajnem.
Użycie siły to środek skrajny i ostateczny związany z ryzykiem i sporymi konsekwencjami - powiedział Iwanow, dodając, że według wstępnych ekspertyz strony rosyjskiej, Powell nie przedstawił nowych dowodów na rzecz posiadania przez Bagdad broni masowego rażenia.
Minister Cimoszewicz był odmiennego zdania.
Osobiście jestem przekonany, że informacje Powella rzucają nowe światło na sprawę Iraku - powiedział Cimoszewicz dodając, że Irak nie przekazał na razie żadnych dowodów, że się rozbraja. Szef polskiego MSZ ocenił jednak, że mimo różnic Polska i Rosja wykazują też w podejściu do Iraku pewne podobieństwa. I my i Rosja oczekujemy, że w rozwiązaniu kwestii irackiej znaczną rolę odegra ONZ - zaznaczył polski minister.
Włodzimierz Cimoszewicz powiedział także w Moskwie, że Polska chce, aby wprowadzane od 1 lipca wizy dla Rosjan były jak najtańsze. Domaga się jednak podobnych ustępstw ze strony rosyjskiej.
Kwestia wiz była jednym z tematów rozmowy Cimoszewicza z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Igorem Iwanowem.
Powiedziałem swojemu rosyjskiemu rozmówcy, że cena polskiej wizy zależy od Moskwy. My chcemy, aby Rosjanie otrzymywali wizy tanie, długoterminowe i łatwo dostępne. Domagamy się tego samego dla naszych obywateli - powiedział polskim dziennikarzom Włodzimierz Cimoszewicz.
Dodał przy tym, że proponował wprowadzenie tzw. wariantu ukraińskiego, przy którym Rosja - w zamian za dodatkowe ułatwienia wizowe - w ogóle odstąpiłaby od wprowadzania podobnego obowiązku dla Polaków.
Według Cimoszewicza, Iwanow powiedział jednak, że Rosja z zasady stosuje wobec innych krajów regułę wzajemności.
Obaj ministrowie zapowiedzieli, że w pierwszej połowie marca odbędą się międzyresortowe konsultacje w sprawie ceny i warunków otrzymywania wiz.
"Sprawa wydalenia z Rosji pięciu duchownych katolickich, w tym trzech Polaków, nie ma związku ani z ich narodowością, ani z ich wyznaniem" - oświadczył tymczasem rosyjski minister.
"Postanowienia (w sprawie duchownych) mają charakter indywidualny. Tutaj nie ma znaczenia przynależność religijna ani etniczna" - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji.
"Katolicy mogą w Rosji być spokojni" - zapewnił minister, dodając, że ta kwestia jest przedmiotem jego konsultacji z szefem dyplomacji Watykanu. (and)