Polska gotowa odpowiedzieć Brukseli ws. Puszczy Białowieskiej. "Nasze działania będą prowadzone nadal"

Ministerstwo środowiska ma odpowiedzieć na decyzję Trybunału Sprawiedliwości UE ws. zaprzestania wycinki Puszczy Białowieskiej. Mimo zaleceń TS drzewa wciąż znikają z Puszczy. Podsekretarz stanu w MŚ wyjaśnia, że działania mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa publicznego. KE zapowiedziała, że jeśli potwierdzone zostanie, ze wycinka w Puszczy Białowieskiej nie została wstrzymana, to weźmie to pod uwagę w procedurze praworządności.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | ADAM JANKOWSKI/REPORTER
Jakub Kłoszewski

Trybunał Sprawiedliwości UE podjął w piątek decyzję o natychmiastowym nakazie wstrzymania wycinki Puszczy Białowieskiej na obszarach chronionych. Jest to też środek tymczasowy, o który wnioskowała KE. W Poniedziałek KE podkreśliła, że oczekuje, że Polska podporządkuje się tej decyzji.

Do 4 sierpnia Polska musi wysłać do Komisji Europejskiej odpowiedź na za zastosowany przez TSUE tzw. środek zapobiegawczy.

KE zapowiedziała, że jeśli potwierdzone zostanie, ze wycinka w Puszczy Białowieskiej nie została wstrzymana, to weźmie to pod uwagę w procedurze praworządności.

Polska odpowiedź

Podsekretarz stanu w ministerstwie środowiska, Andrzej Konieczny przekazał w wywiadzie z portalem wPolityce.pl, że w odpowiedzi Polska będzie argumentowała, że "na obszarze Natura 2000 Puszcza Białowieska prowadzone były i są niezbędne działania zmierzające do ochrony siedlisk i gatunków tego obszaru".

- Te działania mają jednocześnie na celu zapewnienie bezpieczeństwa publicznego. Jesteśmy zobowiązani prawem powszechnym do zabezpieczenia tego bezpieczeństwa, bo przecież Puszczę Białowieską odwiedza setki tysięcy ludzi, a w niektórych rejonach Puszczy Białowieskiej- o czym trzeba wprost powiedzieć - jest bardzo niebezpiecznie. Mamy na to materiały, zdjęcia i wszystko dokumentujemy. Drzewa upadają na samochody, ścieżki, urządzenia turystyczne, m.in. na znaną kładkę "Żebra żubra”, czy w okolicy "Miejsca mocy”, tak chętnie odwiedzanego przez turystów. W związku z tym nasze działania w dalszym ciągu będą prowadzone - tłumaczył Konieczny.

Zarzucił, że decyzja Trybunału Sprawiedliwości UE jest tak naprawdę decyzją tylko wiceprezesa instytucji, który nie rozpatrzył tej sytuacji, tylko bezrefleksyjnie wykonuje wniosek Komisji. - To dla nas niezrozumiałe - odpowiada.

- KE działa w sposób bardzo niezrównoważony, który narusza zasadę dobrej współpracy - stwierdził podsekretarz stanu. Argumentował, że Komisja trzy razy prosiła o przygotowanie wyjaśnień i za każdym razem maksymalnie skracała czas na udzielenie odpowiedzi. Dodał, że od ostatniej odpowiedzi KE czekała 9 miesięcy, nim podjęła jakiekolwiek kroki. Konieczny podkreśla, że nie rozumie nagłego kroku Komisji, bo w ciągu ostatnich miesięcy Polska nie robiła nic poza "zabezpieczaniem bezpieczeństwa publicznego mieszkańców i turystów".

"W Puszczy nie jest prowadzona wycinka"

Przedstawiciel ministerstwa środowiska podkreślił, że w Puszczy Białowieskiej nie jest prowadzona wycinka. - Z wycinkami mamy do czynienia w sytuacji, kiedy wycinamy drzewa mając na myśli miejsce, w którym nie mają one prawa wzrostu - wyjaśniał.

- Tu są cięcia sanitarne wybranych drzew, z określonym celem, którym jest ochrona tego siedliska - mówił Konieczny.

Źródło: wPolityce.pl

Wybrane dla Ciebie
Nawrocki uderzył w psy na łańcuchach. Dosadny komentarz Tuska
Nawrocki uderzył w psy na łańcuchach. Dosadny komentarz Tuska
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Miały być dwa dni i spotkanie z Orbanem, ale nie będzie. Podano plan wizyty
Miały być dwa dni i spotkanie z Orbanem, ale nie będzie. Podano plan wizyty
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Odszkodowania dla ofiar napaści Niemiec. Rząd jeszcze nie ma kwoty i "wywiera presję"
Odszkodowania dla ofiar napaści Niemiec. Rząd jeszcze nie ma kwoty i "wywiera presję"
Odkrycie na placu budowy. Przedwojenny posąg znaleziony w Kostrzynie nad Odrą
Odkrycie na placu budowy. Przedwojenny posąg znaleziony w Kostrzynie nad Odrą
PE zajmie się Romanowskim. Joński: "W trybie pilnym"
PE zajmie się Romanowskim. Joński: "W trybie pilnym"
Remont przy domu Kaczyńskiego. Media: po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Remont przy domu Kaczyńskiego. Media: po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę