Polska dowodzi dywizją 8300 żołnierzy z 20 krajów
Blisko 8300 żołnierzy z 20 krajów ma obecnie
wielonarodowa dywizja w środkowo-południowej strefie
stabilizacyjnej Iraku dowodzona przez gen. Mieczysława Bieńka.
Odejście oddziałów z Hiszpanii, Dominikany i Hondurasu zmniejszy
jej liczebność jedną czwartą - wynika z danych, które przekazało Centrum Informacyjne MON.
22.04.2004 | aktual.: 22.04.2004 18:12
Kontyngent hiszpański stanowi trzon brygady Plus Ultra, odpowiedzialnej za stabilizację w dwóch z pięciu prowincji polskiej strefy: Nadżaf i Kadisija. Oprócz prawie 1400 żołnierzy hiszpańskich w brygadzie tej służy 370 żołnierzy z Hondurasu, około 300 z Dominikany i około 370 z Salwadoru. Z tych czterech krajów tylko Salwador zamierza pozostać w Iraku.
Minister obrony Jerzy Szmajdziński powiedział w czwartek, że trwają prace nad sposobem zapełnienia luki, jaka powstanie po odejściu prawie całej brygady Plus Ultra. W Sztabie Generalnym Wojska Polskiego ma odbyć się w piątek telekonferencja z generałem Bieńkiem.
Pierwszy zastępca szefa Sztabu Generalnego WP gen. broni Mieczysław Cieniuch poinformował, że doraźnie, bez zmiany umów międzynarodowych, zadania wycofanych kontyngentów mogą przejąć wojska USA. Inny wariant to przegrupowanie wojsk wielonarodowej dywizji do prowincji Nadżaf i Kadisija, a jeszcze inny to reorganizacja zadań.
Obecny skład dywizji i liczba żołnierzy z poszczególnych krajów:
Polska - 2438, Ukraina - 1534, Hiszpania - 1385, Tajlandia - 451, Bułgaria - 442, Salwador - 373, Honduras - 370, Dominikana - 301, Węgry - 296, Rumunia - 220, Mongolia - 132, Łotwa - 104, Słowacja - 95, Litwa - 38, Filipiny - 34, Kazachstan - 28, USA - 10, Dania - 8, Holandia - 5, Norwegia - 5.