Polska akcyza na używane samochody niezgodna z unijnym prawem
Na skutek protestów polskich konsumentów
Komisja Europejska wszczęła procedurę wyjaśniania, czy
obowiązująca w Polsce akcyza na używane samochody sprowadzane z
zagranicy jest zgodna z unijnym prawem dotyczącym niedyskryminacji
podatkowej.
Od 1 maja otrzymaliśmy wiele skarg, co pokazuje, że polscy obywatele wykorzystują nowe możliwości, które dał im jednolity rynek (...). Badamy tę sprawę, ale przed wrześniem nie należy oczekiwać jakichś decyzji - poinformował na konferencji prasowej rzecznik ds. konkurencji Tillman Lueder.
Konsumenci, którzy zwrócili się do Komisji, skarżą się na dyskryminujący charakter stosowanej przez Polskę nawet 65-procentowej akcyzy na używane samochody sprowadzane z zagranicy, podczas gdy akcyzą nie są objęte używane auta kupione w Polsce.
Nie wiemy jeszcze, czy jest to dyskryminujący podatek. Nawet jeżeli tak, to nie oznacza, że zwrócimy się do Trybunału (Sprawiedliwości UE) i rozpoczniemy postępowanie przeciwko Polsce w sprawie naruszenia prawa UE - powiedział Lueder. - Skontaktujemy się z polskim rządem i postaramy się znaleźć rozwiązanie.
Stosowania dyskryminujących reguł podatkowych zabrania Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską. Z art. 9 Traktatu wynika, że państwo członkowskie UE nie może obejmować produktów importowanych z innych państw członkowskich UE, np. samochodów, wyższym podatkiem niż nakładany na podobne produkty krajowe.
Według doniesień polskiej prasy, polskie Ministerstwo Finansów rozważa możliwość zmiany budzących wątpliwości KE przepisów. Zapewnia jednak, że obowiązujące prawo nie jest sprzeczne z unijnym.
Szerszą sprawą jest obowiązujący w części krajów UE podatek od rejestracji samochodów; tę rolę spełnia w Polsce właśnie akcyza. Kupując samochód za granicą, często trzeba zapłacić ten podatek dwukrotnie - w kraju zakupu i w kraju obywatelstwa.
Jak poinformował Lueder, ponieważ różnice w systemach podatków rejestracyjnych są pewnym utrudnieniem na jednolitym rynku UE, Komisja proponuje wprowadzić nową regulację w celu zniesienia tego podatku i zastąpienie go podatkiem "ukierunkowanym na ochronę środowiska", np. od emisji dwutlenku węgla.
Komisja proponuje też, by do czasu zniesienia podatków rejestracyjnych obowiązywała zasada ich refundacji w przypadku samochodów sprowadzanych z zagranicy.
Propozycja ta została poddana publicznej konsultacji w ramach UE. Wyników można się spodziewać 10 września. Jeżeli pomysł KE zostanie odebrany pozytywnie, Komisja przedstawi propozycje aktów prawnych.
Anna Widzyk