Polscy żołnierze szybciej wrócą z Pakistanu
Misja polskich saperów w Pakistanie zostanie skrócona. Zamiast w kwietniu nasi żołnierze wrócą do kraju na początku lutego.
Polacy są częścią kontyngentu Sojuszu Północnoatlantyckiego zajmującego się odbudową terenów zniszczonych przez ubiegłoroczne trzęsienie ziemi.
Szef dowództwa operacyjnego gen. Henryk Tacik powiedział, że decyzję o wcześniejszym wyjeździe Polaków podjął rząd Pakistanu.
Dowódca kontyngentu w Pakistanie pułkownik Andrzej Rosa powiedział, że nasi żołnierze demontowali grożące zawaleniem budynki w mijescowości Bagh. Odbudowali także kilkanaście kilometrów górskich dróg.
W pakistańskiej części Kaszmiru pracuje 138 żołnierzy z 1 Brygady Saperów z Brzegu oraz 10 Brygady Logistycznej z Opola. Starszy szeregowy Robert Knysak oraz porucznik Wojciech Meketiuk budowali dla tych, którzy stracili domy tak zwane szeltery - prowizoryczne schronienia przed zimą.
Koszt naszej misji to około 32 milionów złotych. Polacy stacjonują w miejscowości Arja w środkowej części pakistańskiego Kaszmiru. Do prac inżynieryjnych przywieźli ponad 900 ton sprzętu między innymi pojazdów do ciężkich prac ziemnych.
W ubiegłorocznym trzęsieniu ziemi zginęło około 80 tys. ludzi. Ponad trzy miliony zostały bez dachu nad głową.