Polscy żołnierze głosują w Afganistanie
Żołnierze i pracownicy wojska z polskiego kontyngentu w Afganistanie od godz. 6 czasu lokalnego głosują w siedmiu komisjach wyborczych. Od samego rana frekwencja jest duża - poinformował szef sekcji informacyjno-prasowej w Ghazni por. Sebastian Kostecki.
Komisje wyborcze rozlokowane są w Kabulu, Bagram, Ghazni, Warrior, Giro, Four Corners i na posterunku Qarabaqh. Żołnierze, którzy pełnią służbę w bazie Vulcan i Band-e Sardeh, aby zagłosować, zostali przetransportowani do większych baz. Głosowanie potrwa do godz. 20 czasu lokalnego.
Każda komisja składa się z pięciu osób, z wyjątkiem tej w głównej bazie Ghazni, która ma dziewięcioosobowy skład. Wszyscy członkowie zostali zaprzysiężeni przez Marcina Krzyżanowskiego, polskiego konsula z Kabulu. Do głosowania uprawnia paszport.
Po zakończeniu głosowania wszystkie karty zostaną zabezpieczone i przekazane polskiemu konsulatowi w Kabulu. W polskim kontyngencie w Afganistanie służbę pełni ponad 2,5 tys. Afganistan to nie jedyne miejsce, gdzie będą głosują polscy żołnierze pełniący służbę poza granicami kraju.
Do urn pójdą też m.in. wykonujący zadania w Kosowie w bazie Camp Bondsteel. Oprócz żołnierzy PKW KFOR głosować będą tam też polscy policjanci z unijnej misji EULEX. W komisji zasiadają przedstawiciele obu formacji mundurowych. Głosować będą też np. żołnierze kontyngentu Orlik 3, który realizuje zadania na Litwie w ramach NATO-wskiej misji Air Policing.