Polscy turyści uwięzieni w Osetii Płd. Mieli nielegalnie przekroczyć granicę
Przez pięć dni władze Osetii Południowej przetrzymywały w więzieniu dwoje Polaków. Służby nieuznawanej na świecie republiki twierdzą, że nasi rodacy nielegalnie przekroczyli granicę. Tymczasem według prawa międzynarodowego Osetia jest częścią Gruzji.
Polską parę zatrzymano w pobliżu jeziora, które znajduje się na pograniczu spornego terytorium. Samozwańcze władze zależnej od Rosji republiki uważają, że Polacy naruszyli granicę i nielegalnie znaleźli się w Osetii Południowej.
Turyści spędzili w celi w Osetii Południowej pięć dni od zatrzymania w piątek. Zostali zwolnieni we wtorek i teraz zostaną przekazani władzom Gruzji. Stamtąd wrócą do Polski - podaje RMF FM
Z nieoficjalnych ustaleń stacji wynika, że Polacy tłumaczyli się zagubieniem drogi w gęstej mgle.
Warto zaznaczyć, że para z Polski to nie pierwsi zagraniczni turyści zatrzymani w tej okolicy.
Granica nie jest uznawana przez władze Gruzji, a Osetia Południowa zmienia dodatkowo co pewien czas przebieg pasa, który uznaje za początek swojego terytorium.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl