Polscy seniorzy w Unii Europejskiej
17% Polaków, to osoby powyżej 60 roku życia. Tymczasem, tak naprawdę, żadna ogólnopolska kampania informująca o Unii Europejskiej nie była skierowana do ludzi starszych - twierdzą orgnizatorzy dwudniowego seminarium "My też - Seniorzy w Unii Europejskiej".
18.04.2004 16:00
Beata Tokarz z Akademii Rozwoju Filantropii w Polsce, koordynator programu "My też - Seniorzy w Unii Europejskiej" uważa, że ważne jest, aby ludzie starsi byli zorientowani w zmianch, które nastąpią po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Chodzi o to, aby organizacje seniorskie potrafiły odnaleźć się w nowej rzeczywistości, wiedziały jak zdobywać fundusze unijne i nawiązywać współpracę z zagranicznymi organizacjami - dodała Beata Tokarz.
Uczestniczka seminarium, była wiceminister pracy Joanna Staręga-Piasek podkreśliła, że w Polsce ludzie starsi są spychani na margines życia społecznego. Dodała, że coraz częściej występuje zjawisko ageizmu, czyli dyskryminacji ze względu na wiek. Widać to w miejscu pracy, wysokości zarobków, dostępie do służby zdrowia i usług.
Zofia Zaorska - kierownik Lubelskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, autorka książki "Dodać życia do lat", podkreśliła, że studiowanie, obcowanie z kulturą i wiedzą przynosi ludziom starszym mnóstwo satysfakcji. Dodała, że w zajęciach Lubelskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku uczestniczy ponad 900 osób w wieku emerytalnym. Zofia Zaorska powiedziała, że przy aktywizacji ludzi starszych wykorzystała doświadczenia niemieckie. Prowadzi, między innymi, zajęcia taneczne dla seniorów.
W seminariu "My też - Seniorzy w Unii Europejskiej" uczestniczą liderzy 28 organizacji pracujących z seniorami, oraz goście z Belgii, Francji i Wielkiej Brytanii, którzy prezentują na przykładzie własnych krajów takie rozwiązania, które skutecznie wzmacniają społeczną pozycję i rolę ludzi starszych.
Przewiduje się, że w 2030 roku, co trzecia osoba w krajach Unii będzie w wieku powyżej 60 lat, a co 10 mieszkaniec Europy osiągnie wiek 80. i więcej lat.