Polscy przywódcy będą latać używanymi maszynami
Najważniejsze osoby w państwie zamiast nowych samolotów, otrzymają używane maszyny, które będą mogły latać tylko po Europie - pisze "Rzeczpospolita".
25.02.2009 | aktual.: 25.02.2009 00:52
Decyzja, związana z trudną sytuacją budżetową, zapadła pod koniec stycznia podczas spotkania przedstawicieli MON z szefem Kancelarii Premiera Tomaszem Arabskim.
Dziennik przypomina, że wcześniejsze założenia przetargu na samoloty, przygotowywanego przez resort obrony, przewidywały zakup trzech lub czterech nowych maszyn. Jak jednak poinformowało "Rzeczpospolitą" ministerstwo, zamiast tego, zostaną zakupione dwa dwu-, trzyletnie samoloty, które będa mogły latać tylko w zasięgu do 5 tys. km. Mają to być maszyny w typowej, rynkowej wersji pasażerskiej i mają zostać dostarczone w tym roku.
Gazeta dodaje, że przetarg obejmuje również kupno trzeciego samolotu, jednak tym razem nowego i w pełnej wersji dla VIP -ów. Ma on jednak zostać dostarczony dopiero w latach 2012 - 2013. Największe szanse w przetargu mają brazylijskie Embraery 145 - pisze "Rzeczpospolita".