PolskaPolscy nurkowie pobili rekord Guinnessa

Polscy nurkowie pobili rekord Guinnessa

Grupa polskich nurków zeszła pod wodę w jednym z najwyżej położonych jezior świata, znajdującym się w chilijskich Andach. Tym samym pobili rekord Guinnessa w nurkowaniu na dużej wysokości.

Polscy nurkowie pobili rekord Guinnessa
Źródło zdjęć: © www.facebook.com/medexpedition

O grupie MedExpedition Wirtualna Polska pisała na początku lutego. - Tak naprawdę wytyczamy nowe szlaki. Ludzi, którzy zanurkowali na wysokości powyżej 5500 metrów można policzyć na palcach dwóch rąk, choć na ten temat brak jest dokładnych informacji. Ale z całą pewnością więcej osób było na Księżycu! Więc to cały czas jest nurkowanie eksperymentalne - mówił wówczas w rozmowie z Ewą Koszowską z WP dr Patryk Krzyżak, kierownik medyczny wyprawy.

Jest rekord

Członkowie MedExpedition zanurkowali w jeziorze znajdującym się w kraterze wulkanu Nevado Tres Cruces. Na wysokości niespełna 6 tysięcy metrów nad poziomem morza, Polacy zeszli na głębokość 11 metrów, co jest równorzędne zanurkowaniu na głębokość 23 metrów na poziomie morza. Tym samym ustanowili nowy rekord Guinnessa.

Podczas ekspedycji prowadzone były również badania medyczne dotyczące objawów choroby wysokościowej i funkcjonowania organizmu podczas nurkowań na ekstremalnej wysokości. Oprócz czterech nurków, w wyprawie wziął udział między innymi lekarz i osoba z wszczepionym rozrusznikiem serca.

Ukradli 50 kilogramów ołowiu

Przygotowania trwały pół roku. W trakcie samej wspinaczki nie obyło się bez przygód. - Ktoś ukradł nam 50 kilogramów ołowiu, który służył do obciążania nurków. Lisy zjadły nam osiem bochenków chleba, a kondor porwał ciastka. Poza tym było wspaniale - opowiadali uczestnicy wyprawy na spotkaniu w Ambasadze RP w Chile, która objęła ekspedycję swoim patronatem.

Cała wyprawa została sfilmowana i udokumentowana. Uczestnicy wracają właśnie do Polski, czekając na oficjalną decyzję wpisania rekordu do Księgi Guinnessa.

Nevado Tres Cruces to jeden z najwyższych wulkanów świata. Położony jest na skraju najbardziej suchego rejonu świata, czyli Pustyni Atakama na pograniczu Chile i Argentyny.

nurkowanierekordandy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)